Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Konto Usunięte Konto Usunięte 08.09.2017

7 października wzdłuż granic Polski ustawią się ludzie odmawiający różaniec

W kutrach na Bałtyku, w kajakach na Bugu, na szczytach Tatr - 7 października o godzinie 14, wzdłuż granic Polski odmawiany będzie różaniec. Udział w wydarzeniu zapowiedziały 22 diecezje graniczne, wyznaczonych zostało 319 kościołów stacyjnych - poinformowała fundacja Solo Dios Basta. Organizatorzy spodziewają się, że w wydarzeniu weźmie udział milion osób.
Posłuchaj
  • Różaniec do granic jest inicjatywą ludzi świeckich (IAR/Grzegorz Maciak)
  • Inicjatywa przełamuje schemat myślenia o wydarzeniach kościelnych (IAR/Grzegorz Maciak)
Czytaj także

Jak powiedział biskup Artur Miziński, sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Polski, "Różaniec do granic" nawiązuje bezpośrednio do 100. rocznicy objawień Matki Bożej w Fatimie, gdzie 13 maja 1917 r. troje małych pasterzy - Franciszek i Hiacynta Marto oraz ich kuzynka Łucja dos Santos - widziało Matkę Boską. - Zapraszam do wspólnej modlitwy różańcowej, która jak wiemy z objawień Matki Bożej w Fatimie, jest modlitwą skuteczną, modlitwą za kraj i cały świat. Wzywa nas do niej Matka Boża w objawieniach, nawołując do pokuty, nawrócenia i modlitwy różańcowej - mówił biskup podczas czwartkowej konferencji prasowej w Warszawie. 

Dodał, że jest to inicjatywa katolików świeckich - fundacji Solo Dios Basta. Zaznaczył, że wydarzenie zostało przedstawione KEP podczas Rady Biskupów Diecezjalnych, obradującej na Jasnej Górze 25 sierpnia. Wkrótce, do odczytania w parafiach, zostanie rozesłany komunikat episkopatu zachęcający do udziału w wydarzeniu.  

Jak podkreślił Maciej Bodasiński z fundacji Solo Dios Basta, celem "Różańca do granic" jest otoczenie Polski modlitwą różańcową. - Chcemy zaprosić wszystkich chętnych, by 7 października wyszli ze swoich domów i udali się na granice Polski, by się modlić - wyjaśnił. Bodasiński zaznaczył, że uczestnicy będą modlić się za polskie rodziny, nawrócenie Polaków i pokój na świecie. Przyznał, że intencją uczestników "Różańca do granic" jest także ochrona przed zagrożeniami - możliwością wybuchu konfliktu zbrojnego w Europie i islamizacją. - Chcemy tym wydarzeniem powiedzieć Bogu: prosimy Ciebie o interwencję. Wiemy, że jeśli Tobie zawierzymy, to wszystko będzie dobrze - wyjaśnił Bodasiński. 

Poinformował też, że na liczącej 3,5 tys. kilometrów granicy Polski zostało rozmieszczonych 319 kościołów stacyjnych - informacja o nich znajduje się na stronie internetowej www.rozaniecdogranic.pl. Wszyscy, którzy chcą wziąć udział w "Różańcu do granic", mogą to zrobić klikając jedną z ikonek kościołów i wybierając opcję "zapisz". W ten sposób można wybrać kościół, w którym chce się uczestniczyć w modlitwie. Ponadto, we wszystkich kościołach stacyjnych o godz. 11. odprawiona zostanie msza św., po której odbędzie się krótkie nabożeństwo eucharystyczne, a następnie wolontariusze skierują uczestników do stref modlitwy, rozmieszczonych co kilkaset metrów wzdłuż całej granicy Polski, gdzie odmówione zostaną cztery części różańca. - W większości miejsc modlący się ustawią się w linii, jednak w miejscach, gdzie nie będzie to możliwe, będą modlić się specjalnie wyznaczone grupy - w Jastarni grupa rybaków w kutrach wypłynie na Bałtyk, na Bug wypłyną setki kajakarzy, grupy młodzieży będą modlić się na górskich szczytach w Tatrach - poinformował Lech Dokowicz z fundacji Solo Dios Basta.

Fundacja Solo Dios Basta powstała w czerwcu 2015 z inicjatywy grupy świeckich ewangelizatorów, rekolekcjonistów i filmowców. Była organizatorem m.in. Wielkiej Pokuty, która 15 października 2016 r. zgromadziła na Jasnej Górze zgromadziła ok 150 tys. ludzi. 
Modlitwa różańcowa jest dziś kojarzona z charakterystycznym sznurem modlitewnym, używanym do odliczania powtórzeń kolejnych części modlitwy, jednak już w starożytnym chrześcijaństwie dla obliczenia odmówionych pacierzy posługiwano się kamyczkami lub ziarnkami. Zwyczaj ten praktykowali zwłaszcza pustelnicy egipscy w V wieku. Od XI wieku upowszechniał się zwyczaj odmawiania przy pomocy tej metody określonej liczby modlitw "Ojcze nasz", a od XIII w. także "Zdrowaś Maryjo". Modlitwie miało towarzyszyć rozmyślanie nad tajemnicami z życia Jezusa i Maryi. 

Obecną formę różańca wierni zawdzięczają św. Dominikowi i zakonowi jego imienia. Jednak głębszy i szerszy nurt w życiu religijnym wiernych, zwłaszcza analfabetów, nadał modlitwie dominikanin Alan de Rupe (1428-1475). W zakonach różaniec zastępował modlitwę chóralną, a wśród prostego ludu - książeczkę do nabożeństwa. Od czasów papieża Leona XIII różaniec stał się najpopularniejszym wyrazem nabożeństwa do Matki Bożej. 

abi