Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Konto Usunięte Konto Usunięte 08.11.2017

Wraca sprawa asesorów. Jeszcze nic nie zostało przesądzone

Przewodniczący KRS Dariusz Zawistowski zaproponował możliwość ponownego rozpatrzenia aktów mianowania 265 asesorów. To efekt spotkania, do którego rano doszło z inicjatywy Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. 
Posłuchaj
  • Dariusz Zawistowski: najpierw asesorzy uzupełnią braki we wnioskach (IAR)
  • Krystian Markiewicz, prezes SSP Iustitia: trzeba doprecyzować przepisy w kwestii powoływania asesorów (IAR)
  • Ewa Breś, przedstawicielka asesorów: propozycja zostanie przekazana zainteresowanym (IAR)
  • Zbigniew Ziobro: liczę na zmiany ustawowe w KRS (IAR)
Czytaj także

- Jeśli zostaną uzupełnione braki w dokumentacji, KRS oceni, czy drugi raz rozpatrzeć zgłoszone przez ministra sprawiedliwości kandydatury na asesorów sądowych - powiedział Dariusz Zawistowski. Dodał, że nastąpi to prawdopodobnie w połowie listopada. Nie ma jednak pewności, czy KRS ponownie rozpatrzy te kandydatury. Dariusz Zawistowski powiedział, że zrobi to, jeśli uzna, że jest do tego podstawa.

W środę w siedzibie Krajowej Rady Sądownictwa odbyło się spotkanie Dariusza Zawistowskiego z przedstawicielami asesorów oraz m.in. przedstawicielami stowarzyszeń sędziowskich Iustitia i Themis oraz przedstawicielem prezydenta Wiesławem Johannem.



KRS postanowiła nie powoływać 265 asesorów, którzy we wrześniu odebrali akty mianowania od ministra Zbigniewa Ziobry. KRS skorzystała z prawa do wyrażenia sprzeciwu, co do powierzenia asesorowi obowiązków sędziego. Uzasadniła swą decyzję brakami formalnymi - m.in. brakiem zaświadczeń lekarskich i psychologicznych.

d1519997-54ad-4566-b187-7eebdf2ebacf.jpg
„KRS chciała pokazać ministrowi sprawiedliwości, kto tu rządzi”

"Sprzeciw wobec wszystkich asesorów nie jest oparty na okolicznościach, które w świetle przepisów mogą stanowić podstawę takiej decyzji" - napisali w oświadczeniu asesorzy. W ich ocenie, przewodniczący KRS powinien wezwać danego kandydata do uzupełnienia braku, ale to nie nastąpiło. "Osoby, których bezpośrednio dotyczyło postępowanie, zostały pozbawione możliwości przedłożenia dokumentów, które w ocenie Rady były niezbędne do dalszego procedowania" - dodali. 

abi