Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Filip Ciszewski 08.11.2017

Komisja Europejska uderza w Nord Stream 2. Nowelizacja dyrektywy gazowej

Komisja Europejska zaproponowała zmiany w przepisach, które uderzą w Nord Stream 2 i mogą przeszkodzić w realizacji tej inwestycji. Przeciwko budowie drugiej nitki Gazociągu Północnego protestuje od dawna Polska. Warszawa argumentuje, że rurociąg jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa energetycznego Unii, bo jeszcze bardziej uzależnia Wspólnotę od dostaw rosyjskiego gazu.
Posłuchaj
  • KE stawia bariery przed Nord Stream 2. Korespondencja Beaty Płomeckiej (IAR)
Czytaj także

Komisja zaproponowała dziś nowelizację dyrektywy gazowej jasno precyzując, że unijne przepisy muszą obejmować wszystkie gazociągi, także te importowe, łącznie z częścią morską. 
Obecnie w dyrektywie nie ma jednoznacznych zapisów jak traktować odcinki położone na międzynarodowych woda terytorialnych.

To otwierało drogę do różnych interpretacji, a sprzymierzeńcom Gazpromu w Unii forsowanie Nord Stream 2. Argumentowali oni, że unijne prawo nie ma zastosowania do bałtyckiego odcinka rurociągu. Objęcie całej inwestycji unijnym prawem oznacza, że Gazprom musiałby zagwarantować dostęp do rurociągu także innym firmom zainteresowanym przesyłem, co ograniczyłoby jego własne dostawy.


nord stream 260.jpg
PE wzywa KE i rządy państw UE do przeciwstawienia się Nord Stream 2

Wiceszef Komisji Marosz Szefczovicz powiedział, że zmiany w przepisach były konieczne, by rozwiać wszelkie wątpliwości i zagwarantować pewność prawną. - Ta poprawka uzupełnia i precyzuje obecne zapisy dyrektywy jasno stwierdzając, że unijne prawo obejmuje wszystkie istniejące rurociągi, oraz te planowane do i z krajów trzecich. Teraz musimy zakasać rękawy i rozpocząć prace nad tą ważną częścią całej układanki. I wierzę w szybką ścieżkę legislacyjną - powiedział wiceszef Marosz Szefczovicz.

Propozycją Komisji Europejskiej zajmą się unijne kraje i europosłowie. Parlament Europejski jest w większości przeciwnikiem Nord Stream 2. Szef parlamentarnej komisji przemysłu Jerzy Buzek zapowiedział szybkie prace, by zatrzymać budowę drugiej magistrali Gazociągu Północnego. - My w Parlamencie Europejskim możemy znowelizować to prawo dotyczące gazu w ciągu paru miesięcy, a więc błyskawicznie - powiedział Polskiemu Radiu Jerzy Buzek.

Wśród państw członkowskich są zwolennicy bliskiej współpracy z Gazpromem. Mimo to Komisja Europejska ma nadzieję na sfinalizowanie prac do końca przyszłego roku. To wyścig z czasem, by zdążyć jeszcze przed zakończeniem budowy drugiej nitki Gazociągu Północnego.

fc