Prezes Polskiego Radia rozmawiał o trudnej sytuacji spółki z ministrem kultury.
Jarosław Hasiński po rozmowie z ministrem Bogdanem Zdrojewskim podkreślił, że Polskie Radio ma pieniądze tylko do kwietnia i jeśli nie będzie wystarczającej pomocy ze stromy Ministerstwa Kultuy i Dziedzictwa Narodowego, to radio publiczne zacznie ograniczać działalność misyjną.
Następne spotkanie zaplanowano na styczeń. Jarosław Hasiński spodziewa się wtedy usłyszeć konkretne propozycje wsparcia finansowego radia.
Minister Zdrojewski ocenia, że sytuacja Polskiego Radia jest trudna, ale nie dramatyczna. Jak powiedział po spotkaniu: "lepsza, niż się wydawało"
Szef resortu kultury obiecał, że "wszystko do stycznia policzy, by nie było przypadkowości przy poszczególnych decyzjach". Zadeklarował, że jest w stanie pomóc, choć w ograniczonym zakresie.
W ocenie prezesa Jarosława Hasińskiego, Polskie Radio potrzebuje wsparcia finansowego z Ministerstwa Kultury w wysokości 30 milionów złotych. Taka kwota pozwoliłaby funkcjonować radiowym orkiestrom, chórom i programowi II, propagującemu kulturę wysoką.
Trudną sytuację finansową mediów publicznych pogorszyło orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego, które zwalnia z opłat za radio i telewizję część emerytów, rencistów i bezrobotnych - łącznie ponad 4, 5 miliona osób.
Według prognoz Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, w przyszłym roku wpływy z abonamentu mogą spaść do 400 milionów złotych - to mniej niż połowa dochodów sprzed dwóch lat. Z tego Polskie Radio otrzyma od 100 do 130 milionów złotych. Taka kwota nie pokrywa nawet kosztów stałych spółki, nie mówiąc już o realizacji misji.
pm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Aldona Kołodziejska