Premier powiedział, że Polska jest obiektem nacisku z wielu stron, żeby zakupić szczepionki. Jednak - jak podkreślił - do tej pory producenci preparatu nie chcą wziąć odpowiedzialności za jego bezpieczeństwo.
"Fakt, że powstaje bank ze szczepionek, z którymi nie mają niektóre kraje co zrobić, nie jest dowodem na solidarność i na chęć pomocy komuś, tylko jest powodowane uratowaniem środków, które wydano - powiedział Tusk."
Premier przypomniał o wycofaniu szczepionek z Kanady, gdy okazało się, że jej użycie jest niebezpieczne dla życia. "Polska kupi szczepionki jeżeli znajdzie producenta, który weźmie odpowiedzialność prawną i cywilną za ich bezpieczeństwo" - powiedział Donald Tusk.
Dodał, że najbardziej bulwersujące w całej sprawie jest to, że firmy farmaceutyczne namawiały rządy, aby te kupowały szczepionkę na AH1/N1, przy prawie producentów do zmany receptury po zakupie. Podkreślił, że Polska jest jednym z niewielu krajów, którzy powiedzeli "nie" takim propozycjom.