Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Karol Kozłowicz 08.12.2017

Zmiana na stanowisku premiera. Komentarze polityków

Potrzebna nowa wizja w rządzie, chcemy postawić na gospodarkę - podkreśla Marcin Horała (PiS). Posłowie opozycji przekonują z kolei, że premier Mateusz Morawiecki nie przyniesie niczego nowego polskiej gospodarce. To "bankster" bez zaplecza w PiS - mówi Witold Zembaczyński (N).

Premier Beata Szydło złożyła w czwartek na ręce Komitetu Politycznego PiS rezygnację z pełnionej przez siebie funkcji; Komitet wysunął jednocześnie na stanowisko nowego szefa rządu kandydaturę Mateusza Morawieckiego, dotychczasowego wicepremiera oraz ministra finansów i rozwoju. Desygnacja Morawieckiego na premiera ma nastąpić w piątek; na wtorek zaplanowano wotum zaufania dla jego rządu.

Posłowie: Marcin Horała (PiS), Marcin Święcicki (PO) i Witold Zembaczyński (Nowoczesna) i Marcin Horała (PiS) o zmianach w rządzie wypowiadali się w piątek w TVP Info.

czytaj więcej
szydlo sejm2 1200.jpg
Beata Szydło: pozostanę w rządzie, by razem z PiS budować dobrą zmianę

Horała pytany o powód dymisji Beaty Szydło ze stanowiska premiera wyjaśnił, że w ciągu ostatnich dwóch lat PiS zrealizowało większość obietnic wyborczych, natomiast - jak podkreślił - "na nowe dwa lata potrzeba jest zarysowania nowej wizji, nowego programu, nowego projektu". - Tutaj teraz chcemy postawić przede wszystkim na gospodarkę - dodał poseł PiS. 

Jego zdaniem zmiana na stanowisku premiera "nie jest jakaś radykalna". Jak zauważył, Beata Szydło zostaje w rządzie. "To nie jest tak, że ma miejsce jakiś konflikt, jakiś spór, że pani premier odejdzie z obozu zjednoczonej prawicy" - przekonywał Horała. Dopytywany, czy Beata Szydło obejmie stanowisko wicepremiera do spraw społecznych odpowiedział, że "to jest bardzo możliwe". - Te rozmowy trwają, to jest decyzja też pani premier - jeszcze tutaj nie powiedziała, jaka jest jej decyzja w tej sprawie - zaznaczył.

Kornel Morawiecki: to wielkie wyzwanie dla mojego syna

- To wspaniałe, wielkie wyzwania dla mojego syna i jestem bardzo dumny z tego, że takie wyzwanie podjął - powiedział w piątek dziennikarzom w Sejmie Kornel Morawiecki.

- Partia rządząca doszła do wniosku, że potrzebna jest jeszcze dobra zmiana i to jest dalszy ciąg tej dobrej zmiany. Uważam, że to jest dobra, właściwa zmiana, wierzę, że będzie lepsza Polska przez to. Myślę, że jak będzie zmiana premiera Mateusza Morawieckiego na kolejnego premiera, to też będzie dobra zmiana - powiedział K.Morawiecki.

TVP Info

- Mateusz Morawiecki to człowiek odpowiedzialny za gospodarkę i rozwój w rządzie PiS; to sygnał, że w drugiej połowie kadencji postawimy na kwestię rozwoju, ekonomię i gospodarkę, a także na sprawy międzynarodowe - powiedział z kolei wiceszef PE Ryszard Czarnecki (PiS) o kandydacie na nowego premiera.

Kornel Morawiecki To wspaniałe, wielkie wyzwania dla mojego syna i jestem bardzo dumny z tego, że takie wyzwanie podjął 

- Dzisiaj pojawiają się inne zadania i do tego potrzeba innej konstrukcji rządu, również konstrukcji personalnej - tak Jacek Sasin tłumaczy decyzję o zmianie na stanowisku premiera. Jak podkreślił decyzja taka została podjęta w gronie statutowym PiS.

- Dzisiaj za nami jest ten okres przez który nas pani premier znakomicie poprowadziła: pewnej odbudowy państwa, zmian instytucjonalnych, bo one były niezbędne. Ale również niezbędnych oczekiwanych takich zmian społecznych polityka prorodzinna to co jest wizytówką tego rządu - dodał

Komentarze opozycji

Sceptyczni co zmiany na funkcji premiera są posłowie opozycji. - Nie bardzo widzę, co ta zmiana miałaby przynieść nowego gospodarce, przecież premier Morawiecki był szefem dwóch najważniejszych resortów - Rozwoju i Finansów - i nie znam żadnego jakiegoś przypadku, żeby pani premier Szydło w czymkolwiek blokowała jego rozmaite pomysły gospodarcze - powiedział Święcicki. 

- Nie sadzę, że mogłoby to zmienić wizerunek Polski za granicą, jeśli nie zmieni się samej polityki - dodał. Jak argumentował: "jego dobry angielski i jego dobre relacje, jego dobry taki - powiedziałbym - wizerunek jakiś nie zmieni opinii stuosobowej Komisji Weneckiej, że u nas się łamie praworządność".

- Kiedy wczoraj przysłuchiwałem się temu wystąpieniu pani premier to mi jej było naprawdę po ludzku żal, że "jak można tak kobietę potraktować?", ale taki właśnie jest PiS - będzie traktował nie tylko swoich wyborców, nie tylko Polaków przedmiotowo, ale również własne kadry - powiedział z kolei Zembaczyński. 

Według niego PiS na stanowisko premiera zamiast Beaty Szydło zaproponował "»bankstera«, człowieka bez kompletnie żadnego zaplecza w PiS". Wyraził pogląd, że "życiorys" Morawieckiego "jest niezrozumiały dla przeciętnego PiS-owca". "Facet ma miliony złotych na koncie, on posługuje się językiem, którego PiS nie rozumie" - powiedział Zembaczyński. 

TVP Info

Grzegorz Schetyna: nie jest przesądzone, że Mateusz Morawiecki zostanie premierem

Grzegorz Schetyna stwierdził że plan zmian w rządzie popsuła Prawu i Sprawiedliwości Platforma, ponieważ złożyła wniosek o wotum nieufności dla rządu Szydło (Sejm odrzucił go w czwartek). - Widać, że ciągle ten proces nie jest zamknięty - uważam, że on będzie trwał. W przyszłym tygodniu nie jest przesądzone, że Morawiecki będzie premierem - podkreślił Schetyna.

Według niego w najbliższym czasie "będziemy świadkami" tego, jak działacze PiS proszą Jarosława Kaczyńskiego, żeby został premierem. "Uważam, że nie ma szansy na to, żeby Beata Szydło wróciła w tej roli (premiera), więc będzie prośba do prezesa Kaczyńskiego. To takie dyktatorskie. Myślę, że w historii, w książkach to wszystko jest napisane" - zaznaczył szef PO.

- Uważam, że premierem zostanie Jarosław Kaczyński, to jest kwestia czasu - dodał.

koz