Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 21.04.2010

Zeznawał z zasłoniętą twarzą na procesie Karadżicia

Przed Międzynarodowym Trybunałem Karnym dla byłej Jugosławii w procesie Radovana Karadżicia, prokuratura wezwała pierwszego świadka, który przeżył masakrę w Srebrenicy. Były lider bośniackich Serbów odpowiada w Hadze za zbrodnie ludobójstwa popełnione podczas wojny w Bośni w latach 90.

Bośniak przeżył masową egzekucję, bo przez kilka godzin leżał pod stosem ciał. Uciekł pod osłoną nocy dopiero po odejściu wojsk bośniackich Serbów, na których czele stał wtedy Radovan Karadżić.

Świadek zeznawał w Hadze pod kryptonimem, z zasłoniętą twarzą. Prokurator przeczytał podsumowanie jego zeznań, które ten złożył wcześniej w innych procesach przed trybunałem. Karadżić, który broni się sam i ma prawo przepytywać świadków prokuratury, zwrócił się do południowo-koreańskiego sędziego, aby prokurator nie czytał „tych dramatycznych opowiadań kosztem jego czasu".

Sedzia O-gon Kwon nazwał interwencję „nie do zaakceptowania", ale zapewnił oskarżonego, że otrzyma wystarczająco dużo czasu na przepytywanie świadka. Część posiedzenia, ze względu na ochronę świadka, była często prowadzona za zamkniętymi drzwiami.

Radovan Karadżić odpowiada w Hadze między innymi za ludobójstwo w Srebrenicy, gdzie w 1995 roku zginęło z rąk bośniackich Serbów prawie osiem tysięcy muzułmańskich mężczyzn i chłopców.

to, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)