Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Mateusz Rekłajtis 06.03.2018

Brytyjska policja: Skripal i jego córka są w stanie krytycznym

66-letni Siergiej Skripal i jego 33-letnia córka Julia pozostają w stanie krytycznym po zatruciu nieznaną substancją w Salisbury - poinformowała we wtorek policja. Do szpitala trafili też dwaj funkcjonariusze policji, którzy pierwsi przybyli na miejsce zdarzenia w Salisbury.

Były agent, który przekazywał rosyjskie sekrety brytyjskim służbom specjalnym walczy o życie. W niedzielę, podczas wizyty w centrum handlowym w Salisbury w południowo zachodniej Anglii nagle poczuł się źle. Policja nie wyklucza otrucia. W badanie sprawy zaangażowano wydział antyterrorystyczny.

33-letnia Julia Skripal "mieszka w Rosji, ale odwiedza Wielką Brytanię, a jej bliscy nie mogą nawiązać z nią kontaktu od dwóch dni" - napisał na Twitterze dziennikarz BBC Tom Symonds. Jak podaje BBC, 43-letni syn Siergieja Skripala zmarł w ubiegłym roku podczas urlopu w Petersburgu. Zdiagnozowano u niego niewydolność nerek.

BBC informuje również, że do szpitala trafiło dwóch policjantów, którzy przybyli na miejsce zdarzenia w Salisbury. Funkcjonariusze zostali już wypisani. 

Skripal oraz towarzysząca mu kobieta stracili w niedzielę przytomność przed centrum handlowym w mieście Salisbury na południowy zachód od Londynu. Oboje umieszczono na oddziale intensywnej terapii miejscowego szpitala, ale mimo wysiłków lekarzy ich stan jest nadal krytyczny.

Skripal, były pułkownik rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU, został w 2006 roku skazany na 13 lat więzienia za przekazywanie od lat 90. Brytyjczykom danych na temat działających na terenie Europy rosyjskich tajnych agentów. W trakcie procesu przyznał się do postawionych mu zarzutów.

W roku 2010 został ułaskawiony przez ówczesnego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa i objęty dokonaną na lotnisku w Wiedniu wymianą czterech rosyjskich więźniów na 10 szpiegów przetrzymywanych przez amerykańskie Federalne Biuro Śledcze (FBI). Po przybyciu do Wielkiej Brytanii dostał nową tożsamość i zamieszkał w Salisbury wraz z żoną Ludmiłą, która w 2011 roku zginęła w wypadku samochodowym.

Policja informuje, że próbuje ustalić czym była "szkodliwa substancja", której działaniu najwyraźniej para została poddana. Trwa analiza nagrań z kamer bezpieczeństwa. Funkcjonariusze zastrzegają jednak, że za wcześnie jest, by mówić o przyczynach i charakterze niedzielnych wydarzeń.
Dmitrij Pieskow, rzecznik prezydenta Putina powiedział dziennikarzom, że Moskwa jest gotowa pomóc w dochodzeniu. "Nie mamy informacji na na temat tego, co mogło doprowadzić do tych wydarzeń. Nie wiemy, w co był zamieszany" - podkreślił.

Brytyjskie media informują, że na przestrzeni dwóch ostatnich lat zginęła żona, syn i starszy brat Skripala. W komentarzach pojawiają się porównania do sprawy byłego oficera FSB Aleksandra Litwinienki, który zginął w Londynie w 2006 roku w wyniku zatrucia silnie toksycznym polonem. Wdowa po dysydencie, Marina Litwinienko mówiła dziś w BBC, że patrząc na sprawę Skripala ma "daja vu"
 
rr