Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Rafał Kowalczyk 27.05.2010

„Sprzedał Krym - co dalej?" We Lwowie nie chcą Janukowycza

Około 4 tysięcy lwowian protestuje przeciwko wizycie Wiktora Janukowycza w tym mieście. Po raz pierwszy od objęcia stanowiska w lutym, prezydent odwiedził Lwów.

Protestujący zarzucają Wiktorowi Janukowyczowi prowadzenie prorosyjskiej polityki. Chodzi przede wszystkim o podpisane w kwietniu umowy Moskwy i Kijowa, zgodnie z którymi rosyjska flota czarnomorska pozostanie na Krymie do 2042 roku w zamian za tańszy gaz z Rosji do 2019 roku. Lwowianom nie podobają się także zmiany w polityce historycznej, która obecnie odwołuje się do tradycyji radzieckich i rosyjskich.


Manifestanci krzyczą „Precz z moskiewskimi chłopami", „Sprzedał Krym - co dalej?". Trzymają także transparenty: „Precz z moskiewskim karłem", „Janukowycz - gubernator Małorosji". Doszło do przepychanek zwolenników nacjonalistycznej Swobody ze specjalnymi oddziałami milicji, których funkcjonariusze odpychali od budynku, gdzie odbywają się spotkania prezydenta. Na ich miejsce przyszło stu zwolenników Wiktora Janukowycza. Co pewien czas ich polityczni oponenci rzucają im w twarz porwane pieniądze i krzyczą „Nas jeszcze nie kupili".


Przed przyjazdem prezydenta Służba Bezpieczeństwa prowadziła „rozmowy wyjaśniające", między innymi z rektorem lwowskiego Ukraińskiego Uniwersytetu Katolickiego. Funkcjonariusze chcieli, aby ostrzegł on studentów przed udziałem w manifestacjach opozycji.

rr, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)