Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 21.10.2018

Trump: USA wycofa się z ważnego traktatu z Rosją. "Moskwa narusza go od lat"

Prezydent Donald Trump zapowiedział, że Stany Zjednoczone wycofają się z obowiązującego od ponad 30 lat układu o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu (INF). Decyzja ma zostać przekazana władzom w Moskwie w najbliższych dniach. Biały Dom tłumaczy, że Rosja od dawna łamie układ a Chin wcale on nie obowiązuje.
Posłuchaj
  • Decyzja USA w sprawie traktatu NF. Relacja Marka Wałkuskiego z Waszyngtonu (IAR)

Układ o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu (INF) został zawarty w 1987 roku przez prezydentów Ronalda Reagana i Michaiła Gorbaczowa. Zakazuje on posiadania rakiet o zasięgu od 500 do 5500 kilometrów, zarówno z głowicami jądrowymi jak i konwencjonalnymi.

Podczas wizyty w Nevadzie prezydent Donald Trump poinformował, że jednym z powodów zerwania układu jest naruszanie go przez Rosję. - Oni łamią go od dawna. Nie wiem, czemu prezydent Obama nie renegocjował układu albo się z niego nie wycofał. Nie mam zamiaru pozwalać im łamać nuklearne porozumienie i produkować uzbrojenie, które dla nas jest zakazane - tłumaczył amerykański prezydent.

Drugim powodem wycofania się USA z układu jest fakt, że nie obowiązuje on Chin. Jak informuje dziennik New York Times Pentagon pracuje nad systemami rakietowymi średniego zasięgu, które maja być odpowiedzią na działania Chin w regionie Pacyfiku.

O wycofaniu się Stanów Zjednoczonych z układu o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego zasięgu rosyjskie władze ma poinformować doradca prezydenta Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego John Bolton, który w tym tygodniu udaje się do Moskwy.

"Nowy system rakietowy Rosji narusza traktat INF"

Wcześniej o sprawie pisał w sobotę brytyjski „Guardian” informując, że doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego John Bolton rekomenduje wycofanie się Stanów Zjednoczonych z traktatu rozbrojeniowego INF w związku z zarzutami, że Rosja narusza postanowienia tego układu. 
Gazeta twierdziła, że Bolton napotyka w tej kwestii na opór ze strony Departamentu Stanu USA i Pentagonu oraz sojuszników Stanów Zjednoczonych. 
Do 15 stycznia 2019 roku prezydent Donald Trump ma poinformować Senat – zgodnie z zapisem projektu ustawy o wydatkach na obronność – czy Rosja narusza INF (układ o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu) i czy układ ten pozostaje prawnie wiążący dla USA. 
„Guardian” twierdzi, że Bolton jest znany z tego, iż sprzeciwia się układom o kontroli zbrojeń. Powołując się na byłe oficjalne osobistości amerykańskie gazeta informuje, że blokuje on rozmowy w sprawie przedłużenia układu New Start ograniczającego liczbę strategicznych głowic nuklearnych i środków ich przenoszenia posiadanych przez USA i Rosję. Układ ten wygasa w 2021 roku i – jak odnotowuje "Guardian” – Moskwa sygnalizuje zainteresowanie jego przedłużeniem. 

Dziennik pisze, że USA powiadomiły w tym tygodniu swych europejskich sojuszników o rekomendacji Boltona w sprawie INF, by wysondować ich stanowisko i podkreśla, że „zaalarmowało to” Brytyjczyków, którzy postrzegają ten układ jako ważny filar kontroli zbrojeń. "Guardian” odnotowuje, że USA twierdzą, iż Rosja narusza INF, rozmieszczając pociski manewrujące 9M729, czemu Moskwa zaprzecza. 

"New York Times” poinformował w piątek, że Bolton, który w przyszłym tygodniu ma udać się do Moskwy i – jak podał Kreml – spotkać się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem, zamierza poinformować stronę rosyjską o planach wycofania się USA z INF, m.in. aby umożliwić Stanom Zjednoczonym przeciwdziałanie chińskim zbrojeniom na Pacyfiku. "NYT” powołuje się tu na „amerykańskie osobistości oficjalne i zagranicznych dyplomatów”. 
"Guardian” wskazywał, że zgodnie z postanowieniami tego układu wycofanie się z niego zajęłoby sześć miesięcy. 

Brytyjski dziennik zwracał też uwagę, że ministrowie obrony państw NATO, którzy spotkali się w tym miesiącu w Brukseli podkreślili kluczowe znaczenie układu INF dla euroatlantyckiego bezpieczeństwa. Jednak minister obrony USA James Mattis dał jasno do zrozumienia, że „wszystkie opcje są otwarte”, jeśli chodzi o reakcję Waszyngtonu na naruszanie układu przez Moskwę. 

Na początku miesiąca sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg skrytykował Rosję za nowy system rakietowy, podkreślając, że prawdopodobne narusza on układ INF. 

- Mamy obawy co do nierespektowania przez Rosję jej międzynarodowych zobowiązań, w tym układu o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu (INF). (...) Traktat ten jest kluczowym elementem naszego bezpieczeństwa. Jest on zagrożony przez działania Rosji. (..)

Po latach zaprzeczeń Rosja niedawno potwierdziła istnienie nowego systemu rakietowego, nazwanego 9M729. Rosja nie dostarczyła żadnych wiarygodnych odpowiedzi co do tych nowych rakiet - powiedział Stoltenberg na konferencji przed spotkaniem ministrów obrony krajów NATO. 

Jak dodał, wszystkie kraje członkowskie Sojuszu uważają za "najbardziej wiarygodne wyjaśnienie (tej sytuacji - PAP) łamanie przez Rosję postanowień traktatu (INF). - Rosja musi pilnie odpowiedzieć na te zarzuty" - zaznaczył szef NATO. 

Układ INF o całkowitej likwidacji pocisków rakietowych pośredniego (IRBM) i średniego zasięgu (MRBM) podpisali przywódcy USA i ówczesnego ZSRR, Ronald Reagan i Michaił Gorbaczow, 8 grudnia 1987 roku w Waszyngtonie. Układ przewiduje likwidację arsenałów tej broni, a także zabrania jej produkowania, przechowywania i stosowania. 

PAP/IAR/agkm