Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
migrator migrator 16.06.2010

Spór o CBA: nie bądźcie bardziej papiescy od papieża

Na przyszły tydzień zaplanowane jest pierwsze czytanie noweli o CBA autorstwa Platformy Obywatelskiej.
Spór o CBA: nie bądźcie bardziej papiescy od papieżafot. east news
Posłuchaj
  • Arlukowicz o wyroku sadu
  • Konstanty Miodowicz o zmianie ustawy o CBA
  • Bartosz Arlukowicz o zmianie ustawy o CBA
  • Jaroslaw Zielinski o zmianie ustawy o CBA



Tymczasem "Dziennik Gazeta Prawna" alarmuje, że projekt zmian nie respektuje wyroku Trybunału Konstytucyjnego, jednocześnie przyznając nowe uprawnienia funkcjonariuszom Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Pytani przez gazetę eksperci twierdzą, że to zamach na wolności obywatelskie.


Jak tłumaczy szef sejmowej komisji do spraw służb specjalnych Konstanty Miodowicz z PO, w tej propozycji nie ma możliwości zbierania danych wrażliwych i nie ma mowy o rozszerzeniu kompetencji CBA. Zapewnia też, że projekt - wbrew temu co czytamy w "Dzienniku Gazecie Prawnej" - uwzględnia wyrok TK. Miodowicz apeluje przy tym do polityków PiS, by nie byli bardziej papiescy od papieża.

Poseł Miodowicz przyznał jednak, że z projektu zmian znika definicja korupcji, która jest już zawarta w innych aktach prawnych - na przykład w kodeksie karnym.


Zdaniem Jarosława Zielińskiego z PiS ten zapis jest nie do przyjęcia.

Poseł Lewicy Bartosz Arłukowicz wyraził zaniepokojenie rządowymi zapowiedziami o zwiększeniu kompetencji CBA. Zdaniem Arłukowicza - te zapowiedzi są dowodem na to, że PO i PiS to formacje, które niewiele różni.

W tym kontekście polityk lewicy krytycznie odniósł się do procesu sądowego prowadzonego w trybie wyborczym między sztabami Komorowskiego i Kaczyńskiego.

Według "Dziennika Gazety Prawnej", biuro w myśl nowych przepisów może zbierać bez kontroli dane o chorobach, przekonaniach politycznych i religijnych oraz preferencjach seksualnych obywateli. Nie będzie się ograniczać do korupcji urzędników. Teraz ma ścigać wszystkich i wszystkie rodzaje przestępstw. Prawo i Sprawiedliwość zapowiada dokładną analizę noweli.