Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
migrator migrator 02.06.2010

"Niech rząd chiński przyzna się do represji"

Rodziny ofiar masakry na pekińskim placu Tiananmen zaapelowały w liście otwartym do władz Chin, by przerwały milczenie w sprawie wydarzeń sprzed 21 lat.

List, opublikowany przez nowojorską organizację Human Rights in China, podpisało 128 członków grupy Matki Tiananmen.

"Komunistyczne władze chińskie powinny były słuchać naszego głosu, ale odpowiedzi nigdy nie otrzymaliśmy" - wskazuje list, przypominający o wcześniejszych apelach grupy o dialog i dochodzenie w sprawie masakry.

Agencja AFP przypomina, że Matki Tiananmen publikują list otwarty co roku przed rocznicą wypadków, które rozegrały się w Pekinie w 1989 roku i do dziś stanowią w Chinach temat tabu.

Również organizacja praw człowieka Human Rights Watch zaapelowała do rządu Chin, by publicznie przyznał się do represji wobec uczestników studenckich manifestacji sprzed 21 lat i zakończył prześladowanie tych, którzy żądają wyjaśnienia masakry. HRW wezwała także do opublikowania listy zabitych lub uwięzionych w wyniku protestów.

W nocy z 3 na 4 czerwca 1989 roku czołgi i wozy pancerne wjechały na centralny plac Pekinu, Plac Bramy Niebiańskiego Spokoju - Tiananmen, gdzie przez siedem tygodni demonstrowały tysiące chińskich studentów, domagających się demokratyzacji systemu.

Nieoficjalne szacunki mówią o dwóch tysiącach zabitych; aresztowano do trzech tysięcy ludzi.