Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Kurek 03.01.2019

Adam Glapiński: jestem zadowolony ze śledztwa w sprawie KNF

Śledztwo przebiega szybko, sprawnie i jestem z tego bardzo zadowolony - powiedział dziennikarzom prezes NBP Adam Glapiński. W czwartek Glapiński został przesłuchany - jako świadek - w śledztwie, w którym podejrzanym o przekroczenie uprawnień jest b. szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski. 

W rozmowie z dziennikarzami prezes NBP podkreślił, że wszyscy są zainteresowani, żeby jak najszybciej sprawa została dogłębnie zbadana. - Z satysfakcją muszę powiedzieć, że śledztwo przebiega szybko, sprawnie i jestem z tego bardzo zadowolony - podkreślił Adam Glapiński, który był przesłuchiwany w śląskim wydziale Prokuratury Krajowej. 

Dopytywany, jak się czuje, odpowiedział, że "świetnie". - Cieszę się, że przebiega śledztwo sprawnie i szybko. Wszyscy jesteśmy zainteresowani w tym, żeby to jak najszybciej było dogłębnie zbadane - dodał. Podkreślał również, że nie może powiedzieć nic na temat samego przesłuchania. 

Sprawa KNF

B. szef KNF Marek Chrzanowski usłyszał zarzut w związku z rozmową z marca ubiegłego roku z właścicielem Getin Noble Banku Leszkiem Czarneckim, na którym omawiano przebieg postępowania KNF w sprawie programu naprawczego tego banku. 

Po wybuchu afery Adam Glapiński potwierdził, że brał udział w spotkaniu z Leszkiem Czarneckim i Markiem Chrzanowskim, które miało miejsce już po nagranej rozmowie bankiera z ówczesnym szefem KNF. W grudniu ub.r. w wywiadzie dla "Sieci" zapewnił, że choć obaj wywodzą się z tej samej uczelni, zna Marka Chrzanowskiego dopiero od trzech lat. Zapewnił też, że z Czarneckim spotkał się jako prezes NBP tylko raz, oficjalnie, w obecności ówczesnego szefa KNF. 

Jeszcze przed przedstawieniem Markowi Chrzanowskiemu zarzutu, a po ujawnieniu przez "Gazetę Wyborczą" treści nagrania rozmowy Leszka Czarneckiego i ówczesnego szefa KNF, szef NBP pochlebnie wypowiadał się na temat b. szefa KNF. Podczas listopadowego Kongresu 590 w Rzeszowie Adam Glapiński mówił, że "bardzo go poważa i ceni".

pkur