Według stacji , spotkanie ma dotyczyć ustalenia zasad dalszej polsko-chińskiej współpracy: strona polska nie zgadza się na szpiegowanie, jednak zależy jej na realizacji wcześniej planowanych wspólnych projektów. To m.in budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie czy przekopu Mierzei Wiślanej.
Jak ustaliła stacja RMF FM, we wtorek po południu gościem kancelarii premiera był ambasador Chińskiej Republiki Ludowej, z którym miano ustalać zorganizowanie wizyty szefa chińskiego MSZ.
Wykluczenie chińskiego giganta
Polskie służby zatrzymały 11 stycznia pod zarzutem szpiegostwa byłego oficera ABW oraz jednego z dyrektorów polskiego oddziału chińskiego koncernu telekomunikacyjnego Huawei.
- Zatrzymani przez ABW pod zarzutem szpiegostwa to Piotr D., w przeszłości funkcjonariusz polskich służb specjalnych oraz Weijing W. jeden z dyrektorów polskiego oddziału chińskiego koncernu telekomunikacyjnego - poinformował wówczas rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Zastrzeżenia na całym świecie
Pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa Karol Okoński po zatrzymaniu chińskiego przedsiębiorcy podkreślał w RMF.fm, że poważnie rozważane jest wykluczenie firmy z udziału w rynku IT w Polsce.
Media nazwały aferę szpiegowską aferą Huawei. W Czechach wydano ostrzeżenia Narodowego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Informacyjnego i Cybernetycznego (NUKIB) przed wykorzystywaniem oprogramowania i urządzeń tej firmy.
Zdaniem ministra Okońskiego taka decyzja może zapaść nie wcześniej niż za kilka tygodni. Okoński zaznacza jednak, że ten krok nie dotyczyłby bezpośrednio zatrzymań ws. o szpiegostwo. To wynik analizy wielu innych doniesień o podobnych zastrzeżeniach do Huawei, pojawiających się na całym świecie.
RMF24.pl/tjak