Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Paweł Michalak 07.03.2019

Jens Stoltenberg przyjeżdża do Warszawy. Szef NATO będzie rozmawiał z prezydentem m.in. o zwiększeniu obecności wojsk

Rozszerzenie obecności wojsk NATO w regionie, w tym amerykańskiej armii w Polsce, będzie jednym z głównych tematów popołudniowej rozmowy prezydenta Andrzeja Dudy z sekretarzem generalnym NATO. Jens Stoltenberg przyjeżdża do Warszawy z dwudniową wizytą. Po południu w Belwederze zaplanowano rozmowy z Andrzejem Dudą.
Posłuchaj
  • Prezydent i szef NATO porozmawiają m.in. o zwiększeniu obecności wojsk amerykańskich w Polsce. Relacja Karola Darmorosa (IAR)
Czytaj także

Okazją do wizyty jest przypadająca we wtorek 20. rocznica przystąpienia Polski do NATO. Jednak jak zapowiedział szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, rozmowa Duda-Stoltenberg będzie dotyczyć przyszłości Sojuszu, w tym wzmocnienia jego obecności na wschodzie. Jak mówi, Polska chce, by obecność wojsk amerykańskich w Polsce była rozumiana jako strategia całego Sojuszu.

- Żeby to była obecność, która spowoduje, że cały region będzie mógł skorzystać z tej obecności wojsk amerykańskich w ramach właśnie sojuszniczych porozumień. To jest bardzo ważne, żeby osadzić tę umowę polsko-amerykańską także w kontekście NATO-wskim - zaznaczył Krzysztof Szczerski.

Prezydencki minister zadeklarował, że Polska i USA na bieżąco informują sojuszników o wzajemnych negocjacjach. Jak podkreślił, projekt nie budzi obaw innych państw czy kierownictwa NATO. - To nie jest coś, co ma zmienić sytuację w Polsce, dlatego że już dzisiaj mamy wojska amerykańskie pod flagą NATO-wską i pod flagą amerykańską. My tylko rozszerzamy obecność już dzisiaj istniejącą - mówił polityk. Przypomniał, że USA są w Polsce państwem ramowym dla wysuniętej obecności NATO oraz mają własny kontyngent jako element wzmacniania dwustronnej współpracy wojskowej.

Drugim tematem rozmów Andrzeja Dudy z Jensem Stoltenbergiem będzie przyszłość relacji NATO-Unia Europejska. Krzysztof Szczerski powiedział, że w tym roku dojdzie do zmian w kierownictwie wszystkich głównych instytucji europejskich. A to - jak dodawał - może przynieść nowe koncepcje, takie jak na przykład rozwijanie polityki obronnej w ramach Unii Europejskiej. Polska nie chce, by te działania kolidowały z polityką NATO.

Krzysztof Szczerski podkreślał, że to właśnie Sojusz jest gwarancją bezpieczeństwa europejskiego, a Unia może uzupełniać to np. w zakresie rozwoju mobilności wojskowej. Według ministra chodzi o pokazanie przyszłym władzom UE, że Polska, sojusznicy i kierownictwo NATO mają wspólny przekaz o tym, że gwarancją bezpieczeństwa zbiorowego w Europie jest NATO, oparte na więzi transatlantyckiej.

paw/