Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji, kom. Iwona Jurkiewicz podała w poniedziałek, że ubiegłotygodniowe zatrzymania są efektem wielomiesięcznej pracy policji i prokuratury.
- Z ustaleń śledztwa wynika, że członkowie tej zorganizowanej grupy przestępczej zajmowali się wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości narkotyków. Mogli w ten sposób działać prawie dwa lata - powiedziała kom. Jurkiewicz. Dodała, że gang obracał m.in. marihuaną, amfetaminą, kokainą oraz tabletkami ecstasy. Głównym rynkiem zbytu była Warszawa i jej okolice, a także województwo podkarpackie.
- Na podstawie zebranych informacji policjanci przeprowadzili realizację i zatrzymali 12 osób. Działania zostały przeprowadzone jednocześnie w wielu miejscach na terenie województwa mazowieckiego. W akcji brało udział ponad 260 policjantów - podała rzeczniczka.
CBŚP wspierane było przez funkcjonariuszy z Komendy Stołecznej Policji, komend wojewódzkich z Białegostoku, Olsztyna, Łodzi, Lublina, Radomia i Rzeszowa, a także Biura Operacji Antyterrorystycznych z KGP. Zatrzymane osoby mają od 20 do 62 lat.
W mieszkaniach podejrzanych zabezpieczono ponad 21 kilogramów różnych narkotyków, w tym 15,5 litra płynnej amfetaminy, z której można uzyskać 93 kg amfetaminy w proszku. Członkowie grupy mieli także elementy policyjnego umundurowania - kamizelki, kominiarki, tabliczki do zatrzymywania pojazdów i kajdanki oraz broń gazową. Funkcjonariusze ustalają, do czego przestępcy wykorzystywali te przedmioty.
Wszyscy zatrzymani zostali przewiezieni do Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie, który nadzoruje śledztwo w tej sprawie. Trzem osobom przedstawiono zarzuty założenia i kierowania zorganizowaną grupą przestępczą, a osiem osób usłyszało zarzuty udziału w tej grupie. Ci podejrzani odpowiedzą także za udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających.
- Podejrzani nie przyznali się do popełnienia zarzucanych im przestępstw i złożyli wyjaśnienia niekorespondujące z zebranym materiałem dowodowym. Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Rzeszowie zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec 11 osób - podał prok. Karol Borchólski z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej.
Jedna osoba odpowie za posiadanie narkotyków. Została objęta dozorem i zakazem opuszczania kraju.
Prokuratura Krajowa podała, że kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą zagrożone jest karą do 10 lat pozbawienia wolności, a udział w takiej grupie - karą do 5 lat więzienia. Natomiast za udział w obrocie znacznymi ilościami środków odurzających maksymalna kara może wynieść nawet 12 lat pozbawienia wolności.
Centralne Biuro Śledcze Policji informuje, że sprawa jest rozwojowa, a funkcjonariusze nie wykluczają kolejnych zatrzymań.
mr