W sezonie 2018/2019 skoczkowie rywalizują w 40. edycji Pucharu Świata. Portal PolskieRadio24.pl z tej okazji przygotował specjalny serwis, w którym można znaleźć wszystkie najważniejsze informacje związane z wydarzeniami na skoczniach.
PŚ w skokach. Serwis specjalny
Podczas sobotniego konkursu lotów drużynowych w Vikersund nie zabrakło emocji i dalekiego latania. Najlepsi okazali się Słoweńcy, którzy skakali najdalej i najrówniej. Tuż za nimi uplasowali się Niemcy, których liderem był Richard Freitag, Stefan Kraft wprowadził Austriaków na trzecie miejsce i pewnie prowadzi w cyklu Raw Air przed Ryoyu Kobayashim.
Zawodnicy trenera Stefana Horngachera, w składzie: Piotr Żyła, Jakub Wolny, Dawid Kubacki i Kamil Stoch, na półmetku plasowali się na szóstej pozycji mimo dobrych skoków Piotra Żyły i Jakuba Wolnego.
Nasi zawodnicy startowali jednak ze zmiennym szczęściem: szóste miejsce na półmetku było poniżej oczekiwań, zwłaszcza, że znakomita postawa i powtarzalność Piotra Żyły oraz Jakuba Wolnego długo utrzymywały nas na podium również w drugiej odsłonie zawodów. Nierówny Dawid Kubacki (205 i 217 metrów) oraz słabszy dzisiaj Kamil Stoch (202 i 200 metrów) spowodowali, że Polska dzisiaj zajęła czwarte miejsce.
Należy to jednak przyjąć ze zrozumieniem. Bohaterowie zwariowanego konkursu na MŚ w Seefeld są zmęczeni? Mają do tego pełne prawo.
- Ciężko jest Kamilowi coś doradzić. Od drużynówki w Oslo jest przybity, ale on potrafi się zregenerować z dnia na dzień. Koncentracja i przemyślenia są w jego gestii - stać go na szybka poprawę - powiedział po konkursie Adam Małysz.
Ozdobą konkursu były skoki Ryoyu Kobayashiego, Stefana Krafta i Richarda Freitaga oraz Słoweńców, którzy wygrali bezdyskusyjnie.
Najjaśniejszym punktem naszej reprezentacji był (poza Piotrkiem Żyłą) Jakub Wolny, który w obydwu seriach bił swój rekord życiowy. Średnia wieku Słoweńców to 22 lata, Polaków 28 - pora myśleć o następcach. Dzisiejsze rozstrzygnięcia i forma pokazana przez rywali Polaków, każą nam myśleć, że ostatni konkurs drużynowy - w Planicy - może być tym, który ustali finalną kolejność w Pucharze Narodów. Oby z Polakami na pierwszym miejscu.
W cyklu Raw Air pewnie prowadzi Stefan Kaft, który wyprzedza Ryoyu Kobayashiego oraz Roberta Johanssona. Najlepszym z Polaków jest Mistrz Świata z Seefeld - Dawid Kubacki zajmuje szóste miejsce. Jutro zakończenie norweskiej rywalizacji, a w przyszły weekend Planica - koniec sezonu. Oby z Polakami w lepszych nastrojach niż po sobotniej rywalizacji w Vikersund.
A tak komentowaliśmy konkurs w Vikersund na żywo:
18.50 - Słowenia wygrywa drużynowy konkurs lotów. Niemcy na drugim miejscu, za nimi Austria, Polska na czwartym miejscu.
18.40 - Kamil Stoch skacze "tylko" 200 metrów - na razie mamy drugie miejsce, ale przed nami skoki Eisenbichlera i Zajca....
18.38 - Stefan Kraft to lider Raw Air i potwierdza to skokiem o długości 239,5 metra! Austria prowadzi.
18.36 - Nasze podium w nogach Kamila Stocha, a tymczasem Ryoyu Kobayashi skoczył 237 metrów.
18.31 - Dawid Kubacki skoczył 217 metrów i wciąż jesteśmy na trzecim miejscu tracąc 61,9 punktów do Słowenii, ale z przewagą 36 punktów nad czwartą Austrią.
18.26 - Domen Prevc 235,5 metra i Słoweńcy pewnie prowadzą.
18.21 - Richard Freitag powtarza się i uzyskuje 231, 5 metra, ale Jakub Wolny bije swój rekord życiowy z poprzedniej serii i ląduje na 229 metrze utrzymując nas na trzecim miejscu!
18.16 - Petr Prevc 226,5 metra, co dokłada "cegiełkę" do dobrej lokaty drużyny. Słoweńcy skaczą daleko i równo.
18.12 - Piotr Żyła jest lotnikiem! 232 metry i Polacy odrabiają straty - mamy na razie trzecie miejsce.
18.08 - Słoweńcy wyprzedzają na razie Norwegów, a ci Austriaków, ale na ostateczne rozstrzygnięcia jeszcze poczekajmy.
Mieszane uczucia, ale i zrozumienie dla sytuacji. Bohaterowie mają prawo być zmęczeni - tak należy podejść do słabszej dyspozycji złotego i srebrnego medalisty niedawnych MŚ w Seefeld. Zobaczymy co pokażą nasi skoczkowie w drugiej serii - zwłaszcza na tle Słoweńców oraz popisów Kobayashiego i Krafta.
17.45 - Kamil Stoch skacze tylko 202 metry i pierwszą serię kończymy na szóstym miejscu.
17.40 - Stefan Kraft: 233 metry w doskonałym stylu, ale Ryoyu Kbayashi 241,5metra!
17.37 - Simon Ammann najdalej: 234,5 metra. Szwajcarzy pewni awansu do finałowej serii.
17.32 - Dawid Kubacki zalicza 205 metrów i Polska spada na drugie miejsce - przed nami Słoweńcy.
17.27 - Słoweńcy potrafią latać. Domen Prevc z najdłuższym skokiem: 232 metry i prowadzenie jego drużyny.
17.20 - Richard Freitag zalicza 231 metrów w pięknym stylu, ale Jakub Wolny leci na 227,metra (rekord życiowy) i Polska nadal na prowadzeniu! Za nami Norwegia i Niemcy...
17.17 - Philipp Aschenwald zalicza lot na 220 metrów. Austriacy będą się liczyć w walce o czołowe lokaty...
17.10 - Piotr Żyła z najdłuższym dotąd skokiem - lotem na 219,5 metra. Dobry początek. Polska na prowadzeniu!
17.05 - Słoweniec Anze Semenić rozpoczyna dalekie skakanie: 211,metra, a zaraz potem Forfang dolatuje do 219 metra
17.00 - Rozpoczęli! Sugerując się wynikami z serii próbnej Polacy byli na trzecim miejscu.
16.55 - Wyniki naszych zawodników w serii próbnej: Piotr Żyła "odpalił" na 235metrów, Kamil Stoch - 216, Dawid Kubacki 197, 5 , a Jakub Wolny 215 metrów. Za kilka chwil rozpoczynamy konkursowe skakanie!
16.40 - "Na początku jest strach" powiedział Adam Małysz pytany o charakterystykę skoczni, której profil był w ostatnich latach poddawany serii zabiegów modernizacyjnych. Bardzo stromy najazd na przejście wymaga koncentracji i przetrzymania przeciążenia przed wyjściem z progu, co potem gwarantuje stabilny lot i nawet kilkanaście sekund w powietrzu, które kończy lądowanie za dwusetnym metrem. Najlepsi zbliżają się lub przekraczają 250 metrów!
16.30 - Obiekt w Vikersund to typowa skocznia do latania, przy odpowiednich warunkach możemy liczyć na bardzo dalekie latanie - nawet w okolice rekordu świata. Która drużyna okaże się najlepszymi lotnikami? My oczywiście liczymy na naszych zawodników, ale rywali mają mocnych, a i dyspozycja Polaków jest pewną niewiadomą. Faworytami nie jesteśmy, ale niespodzianki mile widziane.
16.20 - Zapraszamy do śledzenia drużynowej rywalizacji skoczków na mamucim obiekcie w norweskim Vikersund. Czy Polacy wrócą na podium? Trwa seria próbna. Konkurs drużynowy rozpocznie się o godzinie 17.00
W pięciu poprzednich "drużynówkach" dwa razy triumfowali Polacy. Po raz pierwszy 17 listopada 2018 w Wiśle i drugi 15 lutego w Willingen. W pozostałych wygrali Niemcy (19 stycznia) w Zakopanem, Austriacy (9 lutego) w Lahti i Norwegowie (9 marca) w Oslo.
Liderem cyklu Raw Air jest Austriak Stefan Kraft, a drugie miejsce zajmuje triumfator klasyfikacji generalnej PŚ w sezonie 2018/19 Japończyk Ryoyu Kobayashi ze stratą już tylko 6,6 pkt. Najlepszy z Polaków Kubacki zajmuje szóstą pozycję - 163 pkt mniej od prowadzącego. Siódmy Stoch traci do Austriaka 169,4 pkt.
W niedzielę w Vikersund odbędą się zawody indywidualne kończące cykl Raw Air, który w poprzednim sezonie wygrał Stoch. Zwycięzca tegorocznej edycji otrzyma 60 tysięcy euro.
Hubert Borucki, PolskieRadio24.pl