Pierwsza połowa toczyła się przy nieznacznej przewadze gospodarzy, ale na początku lepsze okazje wypracowali sobie przyjezdni. W 6. minucie po centrze z rzutu wolnego Michał Nalepa główkował wprost w bramkarza Arki, natomiast 14 minut później do większego wysiłku zmusił Pavelsa Steinborsa Lukas Haraslin.
Kibicom gdynian mocniej zabiły serca dopiero w 44. minucie, kiedy po główce Macieja Jankowskiego piłka trafiła w górną część poprzeczki. Generalnie pierwsza odsłona stała na słabym poziomie.
33 sekundy po wznowieniu gry gospodarze objęli prowadzenie. W zamieszaniu piłkę do bramki rywali skierował Nabil Aankour, ale po wideoweryfikacji arbiter anulował gola - na spalonym był Adam Marciniak.
Scenariusz tej części był podobny jak pierwszej połowy. Żółto-niebiescy nadal nie potrafili zagrozić bramce Dusana Kuciaka, natomiast bliżsi szczęścia byli gdańszczanie. W 75. minucie nad poprzeczką uderzył Artur Sobiech, a w 80. minucie Steinbors obronił groźny strzał z dystansu Haraslina.
Akcję meczową mieli jednak arkowcy, ale w drugiej minucie doliczonego czasu po uderzeniu Aleksandyra Kolewa piłka trafiła w słupek.
Czternasta w tabeli Arka jako jedyna drużyna w ekstraklasie nie wygrała w tym roku meczu. Łącznie piłkarze z Gdyni czekają na zwycięstwo od 26 listopada.
- Obie drużyny mogą powiedzieć, że to szczęśliwy punkt. Zagraliśmy słabiej, ale nie mam pretensji do drużyny. Kuciak jest w wielkiej formie, dziś znów bronił wyśmienicie. Arce zabrakło kropki nad i, żeby dziś wygrać - powiedział po meczu Piotr Stokowiec, trener Lechii.
Tuż przed meczem został zwolniony trener Arki Gdynia Zbigniew Smółka. O tym, że 46-letni trener nie będzie dalej prowadził gdyńskiego klubu, poinformował na Twitterze właściciel Arki Dominik Midak.
"Nie chciałem tego robić, parę razy sobie odmawiałem, ale trener Smółka to niezwykle honorowy człowiek. Zdecydowałem się jednak podjąć tę trudną decyzję - dziś trener poprowadzi Arkę ostatni raz. To jest porażka całego naszego klubu, który czekają bardzo poważne zmiany" - napisał Midak.
Smółka we wtorek zasiadł jeszcze na ławce, ale to zawodnicy sami, przez głosowanie, mieli ustalić skład na ten mecz. Nowym trenerem Arki ma zostać 58-letni Jacek Zieliński, który do września 2018 roku pracował w pierwszoligowym Bruk-Becie Termalice Nieciecza.
- Muszę zacząć od podziękowań dla klubu, który dał mi szansę w ekstraklasie, dla klubu z historią i świetnymi kibicami. Dla mnie to ciężkie chwile i wielka nauczka. Wiele błędów popełnionych na przełomie grudnia i stycznia, ale wszystko biorę na siebie. Odchodzę, ale jestem z Arką, bardzo trzymam kciuki i oglądając jej mecze w telewizji, jeszcze bardziej będę się denerwował - powiedział po meczu Zbigniew Smółka.
Zdradził, że najbliższy czas chce poświęcić rodzinie, odpocząć i poszukać możliwości rozwoju. - Dalej zamierzam robić to, co kocham. Mam nadzieję, że wszystko zakończy się pozytywnie dla Arki, czyli utrzymaniem w ekstraklasie. Dziękuję całemu sztabowi, piłkarzom, dziennikarzom i kibicom. Dziękuję właścicielom, a zwłaszcza panu Dominikowi Midakowi, że zostałem zwolniony tak późno, bo w polskiej piłce trenerów się nie szanuje, a ja zostałem uszanowany - stwierdził szkoleniowiec.
Pod wodzą Smółki w 28 ligowych meczach żółto-niebiescy zdobyli 27 punktów, na co złożyło się sześć zwycięstw, dziewięć remisów i 13 porażek, bramki 35-40.
W ekstraklasie przyszedł czas na zmiany, w ciągu trzech ostatnich dni z pracą pożegnało się trzech trenerów. W niedzielę z Lecha Poznań odszedł Adam Nawałka, w poniedziałek z Legii Warszawa Portugalczyk Sa Pinto, a we wtorek z Arką rozstał się Smółka.
Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 0:0
Żółte kartki - Arka Gdynia: Adam Marciniak, Michał Nalepa, Marko Vejinović. Lechia Gdańsk: Tomasz Makowski.
Sędzia: Paweł Gil (Lublin). Widzów: 10 012.
Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Christian Maghoma, Frederik Helstrup, Adam Marciniak - Marko Vejinović, Michał Nalepa, Michał Janota (82. Adam Deja) - Nabil Aankour (74. Rafał Siemaszko), Aleksandyr Kolew, Maciej Jankowski.
Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Joao Nunes, Michał Nalepa, Błażej Augustyn, Filip Mladenović - Konrad Michalak (65. Artur Sobiech), Jarosław Kubicki, Daniel Łukasik (90+4. Steven Vitoria), Tomasz Makowski, Lukas Haraslin (85. Jakub Arak) - Flavio Paixao.
Wyniki meczów 28. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:
KGHM Zagłębie Lubin - Górnik Zabrze 1:1 (0:0)
Śląsk Wrocław - Miedź Legnica 0:0
Cracovia Kraków - Korona Kielce 2:1 (1:0)
Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 0:0
Pozostałe mecze kolejki
3 kwietnia 2019:
Lech Poznań - Pogoń Szczecin (18.00)
Piast Gliwice - Wisła Płock (18.00)
Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok (20.30)
Zagłębie Sosnowiec - Wisła Kraków (20.30)
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Lechia Gdańsk 28 16 9 3 42-21 57 +21
2. Legia Warszawa 27 15 6 6 40-29 51 +11
3. Piast Gliwice 27 13 7 7 40-29 46 +11
4. Cracovia Kraków 28 13 6 9 34-30 45 +4
5. Pogoń Szczecin 27 12 6 9 38-33 42 +5
6. Wisła Kraków 27 12 5 10 49-39 41 +10
7. KGHM Zagłębie Lubin 28 12 5 11 43-37 41 +6
8. Jagiellonia Białystok 27 11 8 8 41-37 41 +4
9. Lech Poznań 27 12 4 11 38-35 40 +3
10. Korona Kielce 28 10 10 8 35-38 40 -3
11. Śląsk Wrocław 28 8 7 13 35-34 31 +1
12. Górnik Zabrze 28 6 10 12 34-47 28 -13
13. Miedź Legnica 28 7 7 14 27-50 28 -23
14. Arka Gdynia 28 6 9 13 35-40 27 -5
15. Wisła Płock 27 5 9 13 35-47 24 -12
16. Zagłębie Sosnowiec 27 5 6 16 35-55 21 -20
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
Mecze w następnej kolejce
5 kwietnia 2019:
Korona Kielce - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)
Miedź Legnica - Cracovia Kraków (20.30)
6 kwietnia 2019:
Jagiellonia Białystok - Zagłębie Sosnowiec (15.30)
Wisła Kraków - Piast Gliwice (18.00)
Lechia Gdańsk - Lech Poznań (20.30)
7 kwietnia 2019:
Pogoń Szczecin - Arka Gdynia (15.30)
Górnik Zabrze - Legia Warszawa (18.00)
8 kwietnia 2019:
Wisła Płock - Śląsk Wrocław (18.00)
ah, PAP, IAR