1 marca Kubacki zdobył w Seefeld złoty medal mistrzostw świata podczas konkursu na normalnej skoczni. Stało się to w nieprawdopodobnych okolicznościach. Polski skoczek po pierwszej serii zajmował bowiem odległe 27. miejsce. Kapitalny drugi skok na odległość 104,5 m oraz zepsute próby rywali, którzy skakali w dużo słabszych warunkach, pozwoliły mu jednak na zwycięstwo o 2,8 pkt przed Kamilem Stochem, który na półmetku rywalizacji był... osiemnasty.
Jeszcze przed mistrzostwami na placu obok urzędu gminy w Szaflarach ulepiono ogromnego bałwana "Skoczusia". Kubacki otrzymał zresztą symboliczny akt własności swojej "nagrody". Sprawa zwróciła jednak uwagę wojewódzkiego konserwatora zabytków, gdyż istniało podejrzenie, że ulepiony bałwan, a właściwie ciężki sprzęt zwożący śnieg pod jego budowę, naruszył fundamenty zabytkowego dworu Uznańskich, który spłonął w 1923 roku.
Źródło: TVP Sport
Radio ZET poinformowało, że w sprawie wszczęto postępowanie. Gmina nie wystąpiła do konserwatora o zgodę na rozpoczęcie prac. Kiedy zorientowano się o problemie, rozebrano mierzącego 7 metrów bałwana, jednak to nie zakończyło sprawy. Niektóre fundamenty zostały pokruszone, a obecnie trwa szacowanie strat. Według radia kara dla gminy ma być pewna i może wynieść od 500 do nawet 500 tys. zł.
pm