Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 03.05.2019

Ekstraklasa: sędzia meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa Daniel Stefański odpocznie. "Po tej histerii miałby od razu sędziować?"

Dominik Stefański, sędzia meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa, do którego doszło w 33. kolejce piłkarskiej Ekstraklasy, nie znalazł się wśród arbitrów, którzy będą pracowali podczas rozgrywania 34. kolejki. 

Sędzia Stefański nie znalazł się na liście arbitrów, a wszystko jest pokłosiem jego kontrowersyjnych decyzji podczas meczu 33. kolejki Ekstraklasy. Legia wygrała 3:1 i objęła prowadzenie w tabeli, jednak piłkarze Lechii po meczu skarżyli się na stronnicze sędziowanie. Bramkarz Dusan Kuciak mówił nawet, że sędzia "okradł" jego drużynę. 

Vuković 1200 F.jpg
Ekstraklasa. Aleksandar Vuković: Legii się pomaga, jest lepiej traktowana przez sędziów. Ta histeria mnie nie zaskakuje

Najwięcej emocji wzbudziła sytuacja z drugiej minuty, kiedy piłka odbiła się od ręki Artura Jędrzejczyka w polu karnym Legii. Reprezentant Polski zatrzymał tym samym piłkę po strzale Artura Sobiecha. Stefański początkowo podyktował rzut karny, jednak zmienił decyzję po obejrzeniu powtórki w systemie VAR. 

Stefańskiego bronił m.in. szef polskich sędziów Zbigniew Przesmycki. - Artur Jędrzejczyk w trakcie próby zablokowania strzału na bramkę dostał piłką w okolice talii na wysokości żeber. Futbolówka została więc zatrzymana ciałem zawodnika, a nie ręką - powiedział w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".

W podobnym tonie wypowiadał się Markus Merk, arbiter, który sędziował między innymi finał Euro 2004 oraz finał Ligi Mistrzów w 2003 roku, jeden z najlepszych w swoim fachu. - Nie ma tu mowy o przewinieniu - przyznał niemiecki arbiter. - Oczywiście sytuacja jest bardzo kontrowersyjna, nie jest czarno-biała. Ale biorąc pod uwagę najnowsze interpretacje IFAB, nie ma tu mowy o przewinieniu, nie ma rzutu karnego, a co za tym idzie, nie ma żadnej kary dla zawodnika. Dlaczego? Dlatego, że ręka znajduje się na ziemi, w tej sytuacji służy tylko do "podtrzymania" ciała. Taki jest mój werdykt - powiedział Niemiec.

- Po tych sporach i histerii miałby od razu sędziować? Daniel Stefański wróci w następnej kolejce - wyjaśnił szef polskich sędziów Zbigniew Przesmycki w rozmowie ze sport.pl. - Daniel to jest bardzo dobry sędzia i normalny człowiek. Przeżywa to, co się wokół niego od pewnego czasu wyprawia. Wie co mówi o nim np. Rafał Rostkowski. Ale oczywiście, że wróci wkrótce i z ostatnich trzech kolejek będzie zapewne sędziować w dwóch, bo tak z reguły dawkujemy sędziom obciążenia - dodał Przesmycki.

Prowadząca w piłkarskiej ekstraklasie Legia Warszawa w sobotnim szlagierze 34. kolejki podejmie trzeciego Piasta Gliwice. Ciekawa może być walka o czwarte miejsce. Ta lokata, wobec zdobycia Pucharu Polski przez Lechię Gdańsk, zapewni występy w rozgrywkach UEFA.

Mecze 34. kolejki Ekstraklasy

2019-05-03:
Wisła Płock - Arka Gdynia 1:1 (0:0) 
Górnik Zabrze - Wisła Kraków (20.30)
2019-05-04:
Korona Kielce - Miedź Legnica (15.30)
Lech Poznań - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)
Legia Warszawa - Piast Gliwice (20.30)
2019-05-05:
Zagłębie Sosnowiec - Śląsk Wrocław (15.30)
Cracovia Kraków - Lechia Gdańsk (18.00)
2019-05-06:
Jagiellonia Białystok - Pogoń Szczecin (18.00)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Legia Warszawa 33 20 6 7 52-33 66 +19
2. Lechia Gdańsk 33 18 9 6 50-33 63 +17
3. Piast Gliwice 33 18 8 7 53-32 62 +21
4. Jagiellonia Białystok 33 14 9 10 49-46 51 +3
5. KGHM Zagłębie Lubin 33 15 5 13 52-42 50 +10
6. Cracovia Kraków 33 14 6 13 40-39 48 +1
7. Lech Poznań 33 14 6 13 46-44 48 +2
8. Pogoń Szczecin 33 13 8 12 51-49 47 +2
-------------------------------------------------------------
9. Wisła Kraków 33 12 7 14 59-54 43 +5
10. Korona Kielce 33 11 10 12 38-48 43 -10
11. Górnik Zabrze 33 10 10 13 43-50 40 -7
12. Miedź Legnica 33 9 9 15 35-58 36 -23
13. Wisła Płock 33 9 9 15 47-55 36 -8
14. Arka Gdynia 33 8 11 14 43-45 35 -2
15. Śląsk Wrocław 33 8 8 17 37-42 32 -5
16. Zagłębie Sosnowiec 33 7 7 19 45-70 28 -25

W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decyduje wyższa lokata po sezonie zasadniczym.