Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Michał Błaszczyk 13.05.2019

Szef MSWiA: zero tolerancji dla kreatur, które krzywdzą dzieci

- Zero tolerancji dla pedofilów, niezależnie od tego, czy ktoś nosi koloratkę, jest reżyserem, politykiem czy dziennikarzem – oświadczył szef MSWiA Joachim Brudziński. - Ta sprawa nie może być przedmiotem sporu politycznego - dodał minister. 
Posłuchaj
  • Szef MSWiA: zero tolerancji dla "kreatur" krzywdzących dzieci (IAR)
  • Joachim Brudziński: ta sprawa nie może być przedmiotem sporu politycznego (IAR)
Czytaj także

W sobotę na oficjalnym profilu Tomasza Sekielskiego na kanale YouTube premierę miał dokument "Tylko nie mów nikomu", w którym przedstawione zostały przypadki wykorzystywania seksualnego małoletnich przez osoby duchowne.

- Nie tylko w kontekście tego niezwykle poruszającego i mocnego filmu, ale w kontekście w ogóle zjawiska czasami relatywizowanego w zależności od tego, kogo ono dotyczy, jakim jest pedofilia chcę to powtórzyć: zero tolerancji dla tych wszystkich kreatur, które w ten sposób, tak dramatycznie i tak traumatycznie krzywdzą dzieci – podkreślił szef MSWiA.


Patryk Jaki 1200.jpg
Walka z pedofilią. Patryk Jaki: trzeba podwyższyć dolne granice kar

"Zero tolerancji, również w ocenie mediów"

- I to słowo - przepraszam za emocje mocne "kreatura" w moich ustach - powinno trafić niezależnie od tego, czy nosi koloratkę, czy jest eksponowanym, znanym celebrytą, reżyserem, politykiem, dziennikarzem, kimkolwiek. Tutaj powinna obowiązywać zasada zero tolerancji, również w ocenie tych postaw, tych postaci przez państwa, przez środowisko mediów – oświadczył minister.

- Bo ja niestety mam w oczach taki obraz i taką pamięć, przynajmniej w stosunku do jednej z takich osób. Była próba relatywizowania i rozmydlania tego problemu, również przez niektórych polityków - dodał Joachim Brudziński.

- Mówienie, że jego zasługi dla kultury polskiej są tak duże, że trzeba pamiętać, żeby nie zrobić mu krzywdy, bo prokuratura amerykańska jest bardzo bezwzględna etc. Czy ktoś nosi koloratkę, czy jest kapłanem katolickim, prawosławnym, czy jest rabinem, czy imamem, czy jest celebrytą, czy reżyserem, jeżeli dopuszcza się wyjątkowo ohydnego przestępstwa, jakim jest przestępstwo pedofilii powinien być bezwzględnie ścigany i bezwzględnie ukarany - podkreślił szef MSWiA.

Jak dodał minister, "z olbrzymim zdumieniem przyjmuję wczorajszy atak wygłoszony przez b. ministra spraw wewnętrznych i administracji". - Sugerował on, że polska policja, w tym wypadku jest pod jakimś butem politycznym i nie wywiązuje się z tych zadań, z których powinna się wywiązywać - zauważył minister.

"Mówienie, że policja nie podejmuje działań, jest czymś nieprzyzwoitym"

- Zadaniem polskiej policji jest ścigać przestępców i jeżeli politycy PO na potrzeby kampanii wyborczej chcą przeprowadzać właśnie tego typu tyrady to niech przeprowadzają pod moim adresem, adresem polityków, a wara im od policji, wara im od innych służb. Mówienie, że pedofile są pod parasolem policji, że policji nie podejmuje działań jest czymś wyjątkowo nie przyzwoitym, szczególnie w ustach b. ministra spraw wewnętrznych - dodał.

Lider PO Grzegorz Schetyna ocenił wczoraj w Szczecinie, że policja "nie może po prostu łapać bandytów, tylko jest pod politycznym butem". - Jeszcze trochę, myślę sobie, że sprowadzą oficerów politycznych, żeby pilnowali policji i interesów partii. Nie wszyscy o tym pamiętacie, ale kiedyś tak w Polsce było – dodał Schetyna.

- Rozpięli parasol ochronny nad chuliganami, nad nacjonalistami i – co najbardziej haniebne – nad pedofilami. I to jest wstyd. Nie wiem, jak (szef MSWiA) Joachim Brudziński może patrzeć w lustro. Ja znam policjantów, sam byłem ministrem spraw wewnętrznych, wiem, ilu tam jest odważnych ludzi. I czy myślicie, że oni nie zabraliby się ostro za pedofilów? Przecież sami mają dzieci. Trzeba im tylko pozwolić, trzeba im dać robić swoją robotę. Uwolnić ich od tych próżnych mandarynów, od sieci partyjnych zobowiązań i interesów – powiedział lider PO. - Policjant nie może się bać zabrać za przestępcę. Ofiara nie może bać się zgłosić przestępstwa. To przestępca ma się bać – przekonywał.

mbl