Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Paweł Majewski 31.05.2019

Skoczkowie narciarscy powalczą w "Wielkim Szlemie". Milion euro w puli nagród

Podczas kongresu FIS w chorwackim Cavtacie działacze Międzynarodowej Federacji Narciarskiej zdecydowali, że od sezonu 2022/2023 zmieni się format mistrzostw świata w lotach narciarskich. Zamiast dwudniowego konkursu trwającego cztery serie, skoczków czeka rywalizacja w turnieju na czterech mamucich skoczniach. Pula nagród ma wynieść milion euro. 

Nowy projekt FiS-u oznacza zmianę formatu rywalizacji o tytuł najlepszego lotnika na świecie. Do tej pory odbywała się ona co dwa lata na innej skoczni mamuciej w formie dwudniowych zawodów indywidualnych, w których zawodnicy mieli oddać po cztery skoki. Przed rokiem w Oberstdorfie zwyciężył Norweg Daniel-Andre Tande przez Kamilem Stochem i Niemcem Richardem Freitagiem. Trzeciego dnia rywalizowały drużyny. 

Od sezonu 2022/2023 mistrza świata w lotach wyłoni coroczny turniej, składający się z konkursów na co najmniej czterech obiektach. Dotychczasowe ustalenia wskazują, że skoczkowie będą rywalizować na skoczniach w w Bad Mitterndorf, Oberstdorfie, Vikersund i Planicy. Do tego grona może dołączyć Harrachov, pod warunkiem modernizacji obiektu. Zdaniem norweskiej gazety "Dagbladet" w przyszłości w kalendarzu zagościć mogą także loty w Pekinie, gdzie wstępnie planowane jest otwarcie skoczni mamuciej. 

Najbliższe mistrzostwa świata w lotach zostaną rozegrane w dniach 20-22 marca 2020 roku w Planicy. Dwa lata później skoczkowie o tytuł najlepszego lotnika powalczą w Vikersund. W 2024 roku zawody były zaplanowane w Harrachovie, jednak, wobec najnowszych planów, prawdopodobnie nie dojdą do skutku.

pm