Sarri podpisał trzyletni kontrakt. Przez ostatni sezon prowadził Chelsea, z którą triumfował w Lidze Europy. Wcześniej przez trzy lata był trenerem Napoli.
Przygoda w Premier League zakończyła się sukcesem, ale w ciągu roku szkoleniowiec przeżył wiele diametralnie różnych momentów - nie brakowało krytyki, ale też budujących zwycięstw, które potwierdzały sens walki o wprowadzenie swojej filozofii gry. Jest warte docenienia o tyle, że "The Blues" przeżywali naprawdę trudny sezon. Trzecie miejsce w Premier League i sukces w europejskich pucharach z całą pewnością trzeba uznać za osiągnięcie.
Wszystko wskazuje na to, że kłopoty londyńskiego klubu dopiero nadchodzą - przed Sarrim pożegnał się z nim najlepszy piłkarz ostatnich lat, czyli Eden Hazard, w dodatku nie można zapominać o nałożonym zakazie transferowym, który ograniczy pole manewru do minimium.
Sarri na pewno będzie chciał wprowadzić w Juventusie duże zmiany, lecz można spodziewać się, że styl zespołu da kibicom wiele momentów radości. Pytanie tylko, czy zdoła sięgnąć po upragione zwycięstwo w Lidze Mistrzów.
Bramkarzem "Starej Damy" jest Wojciech Szczęsny. Allegri z Juventusem, który prowadził pięć lat, pięciokrotnie triumfował w Serie A, cztery razy zdobył Puchar Włoch i dwukrotnie dotarł do finału Ligi Mistrzów.