Ostatecznie jednak zdecydowano o przełożeniu tych zmian na wrzesień - na rzecz zademonstrowania poparcia dla Bronisława Komorowskiego przed drugą turą wyborów prezydenckich.
Premier Donald Tusk wyjaśnia, że stanie się to głównym celem Zjazdu.
Premier Tusk podkreśla przy tym skłonność Komorowskiego do porozumienia nie tylko wewnątrz PO, ale i z różnymi środowiskami politycznymi. Dowodem na to - według szefa Platformy - jest chociażby zaproponowanie przez marszałka na szefa NBP związanego z Lewicą Marka Belki czy zwołanie RBN z udziałem opozycji.
Jeśli chodzi o wybory szefa partii, to Donald Tusk zapowiada, że jeśli znajdzie się kontrkandydat, to będzie miał prawo do walki o przywództwo w Platformie. Dodał jednak, że nie spodziewa się tutaj rewolucji.
Wybór nowej Rady Krajowej Platformy, która wskaże między innymi nowych wiceprzewodniczących, sekretarza generalnego i skarbnika partii, odbędzie się 25 września.
sm, Informacyjna Agencja Radiowa (IAR), Anna Mytko, Andrzej Mitrowski