Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Michalak 15.07.2019

PSL podzielone ws. koalicji z PO. Adam Struzik innego zdania niż lider ludowców

- Jeszcze nie jest za późno, tylko koalicja PO-PSL może przeciwstawić się PiS - uważa szef PSL na Mazowszu Adam Struzik. Innego zdania jest lider ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz, który jednoznacznie powiedział, że wspólnych list z PO nie będzie. - Budujemy Koalicję Polską - podkreślił.

Adam Struzik, marszałek woj. mazowieckiego, wiceprezes PSL, w poniedziałek odniósł się na Twitterze do zbliżających się wyborów parlamentarnych i sytuacji opozycji.

psl-1200-tw.jpg
Władysław Kosiniak-Kamysz: nie widzimy w PO chęci budowy bloku centrowego

"Jeszcze nie jest za późno! Gdy PiS, chcąc zdominować samorządy, wprowadził w 2006 roku blokowanie list, doszło do porozumienia PO-PSL. Wygraliśmy wybory i po wyborach parlam. 2007 utworzyliśmy koalicję 2007-15. Teraz podobne wyzwanie. Tylko koalicja PO-PSL może przeciwstawić się PiS" - napisał polityk.

W kolejnym wpisie nawiązał do wystąpienia prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, który mówił w niedzielę, że PiS chce, aby Polska szybko się rozwijała, "ale to wymaga społecznej zgody, to wymaga zakończenia tej wojny, która się toczy w Polsce".

"Prezes twierdzi, że żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju i wszyscy teraz powinni kochać się, zwłaszcza kochać PiS. Oni nadal będą demolowali Konstytucję, ochronę zdrowia, edukację, środowisko, samorządy i doili budżet i spółki dla swoich aktywistów. Wolność według PiS" - ocenił Struzik.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Jakub Stefaniak: widać, że PO ma chęć mocno skręcić w lewo, PSL zostaje w centrum

W piątek po południu lider PO Grzegorz Schetyna spotkał się z prezesem PSL Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem i przedstawił mu nową ofertę dla PSL. Z nieoficjalnych informacji wynika, że lider Platformy mówił m.in. o podziale miejsc na listach.

Kosiniak-Kamysz: nie chcemy targować się o Polskę z PO

Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował w piątek wieczorem, że jego ugrupowanie do wyborów parlamentarnych buduje Koalicję Polską. Według ludowców tylko dwa bloki: centrowy - w tym widzą się ludowcy - i lewicowy mają szansę pokonać PiS w wyborach.

Jak powiedział, Stronnictwo nie dostrzega w kierownictwie PO chęci do budowy bloku centrowego. Zaznaczył, że przedstawiona przez PO oferta podziału miejsc na listach była "bardzo atrakcyjna".

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Marcin Kierwiński: szaleństwem jest myśleć, że rozbijanie opozycji zwiększa jej szanse

- Ale tu nie o politykę miejsc, o jakieś kupczenie miejscami, nie o jakieś zapakowanie się do Sejmu chodzi. Tu chodzi o Polskę, a o Polskę się nie należy targować i nie było targu - zapewnił Kosiniak-Kamysz.

paw/