Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Bartłomiej Bitner 03.08.2019

Donald Trump o nowym układzie INF: powinien obejmować Rosję i Chiny

Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że chce, aby nowy układ INF o likwidacji pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu został podpisany zarówno przez Rosję jak i Chiny. Według głowy amerykańskiego państwa oba kraje wyraziły "duże zainteresowanie" tą propozycją.

Donald Trump wypowiadał się po oficjalnym wycofaniu się USA z tego układu, które ogłosił tego samego dnia sekretarz stanu Mike Pompeo. Wzmogło to obawy przed nowym wyścigiem zbrojeń.

pocisk rakieta rakiety broń wojna konflikt 1200 F.jpg
"Kulisy spraw". Co dalej z traktatem INF?

"Chiny zainteresowane"

Odpowiadając na pytania dziennikarzy jak zamierza uniknąć takiego wyścigu, Trump powiedział, że jego administracja rozmawiała z Rosją "na temat paktu nuklearnego". - Było to na zasadzie: oni pozbędą się trochę broni nuklearnej i my trochę - powiedział.

Prezydent oświadczył, że taki układ "byłby wielką sprawą dla świata" oraz że jest przekonany, iż do niego dojdzie. 

- Bez wątpienia będziemy musieli w pewnym momencie włączyć do niego Chiny - podkreślił Donald Trump. - Chiny były bardzo zainteresowane rozmową na ten temat, podobnie jak Rosja. Tak więc sądzę że w pewnym momencie dojdziemy do porozumienia - dodał.

Nowe pociski Rosji

Traktat INF został podpisany w 1987 r. w Waszyngtonie przez prezydenta USA Ronalda Reagana i przywódcę ówczesnego ZSRR Michaiła Gorbaczowa. Przewidywał likwidację arsenałów pocisków rakietowych pośredniego i średniego zasięgu, a także zabraniał ich produkowania, przechowywania i stosowania. Układem objęte były pociski o zasięgu od 500 do 5500 km. Do czerwca 1991 r. obie strony wywiązały się z postanowień umowy - ZSRR zniszczył 1846 pocisków, a USA - 846.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Rafał Ciastoń: Amerykanie prawdopodobnie wybiorą wschodnią flankę NATO na rozmieszczenie pocisków średniego zasięgu

Jednak wbrew układowi Rosja rozmieściła nowe pociski manewrujące 9M729 (w nazewnictwie NATO SSC-8), które są lądową wersją bazujących na okrętach podwodnych pocisków SSN-21 Sampson. W odpowiedzi na to 1 lutego sekretarz stanu USA Mike Pompeo oświadczył, że Stany Zjednoczone zawieszają przestrzeganie układu i za sześć miesięcy wycofają się z traktatu, jeśli Rosja nie zacznie się stosować do jego zapisów.

Jens Stoltenberg 1200.jpg
NATO zamierza podjąć kroki wobec Rosji za złamanie traktatu INF

W środę prezydent Rosji Władimir Putin podpisał ustawę o wstrzymaniu przez Rosję udziału w traktacie rozbrojeniowym INF. W piątek minął półroczny okres, jaki Stany Zjednoczone dały Rosji, by znów zaczęła przestrzegać INF i USA oficjalnie wycofały się z traktatu. Moskwa odrzuca oskarżenia, że ponosi odpowiedzialność za jego zerwanie.

"Nie chcemy nowego wyścigu zbrojeń"

Rosyjskie MSZ oświadczyło w piątek, że Rosja "pozostaje otwarta na dialog z USA w sprawie wzmocnienia międzynarodowego bezpieczeństwa". Równocześnie oceniono, że wycofanie się Waszyngtonu z traktatu INF prowadzi do "faktycznego demontażu" systemu kontroli zbrojeń.

NATO obarczyło całkowitą odpowiedzialności Rosję za upadek traktatu INF. Sekretarz generalny Sojuszu Jens Stoltenberg zastrzegł jednak, że NATO nie będzie powielać tego co robi Rosja, a wszystkie ruchy Sojuszu będą "zrównoważone, skoordynowane i nastawione na obronę". - Nie chcemy nowego wyścigu zbrojeń, nie mamy zamiaru rozmieszczać nowych pocisków lądowych w Europie - zastrzegł.

"Musi być zdecydowana odpowiedź NATO"

- Tu zgadzamy się z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem, że musi być zdecydowana odpowiedź NATO. Ale nie taka symetryczna, że jak rozmieszczenie tego typu rakiet, co Rosja - powiedział w sobotę w Radiowej Jedynce minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz. Dodał, że "to musi być przedmiotem analizy i jest przedmiotem analizy w ramach NATO".

Podkreślił, że traktat ten "ma szczególne znaczenie dla bezpieczeństwa Polski".

Zaniepokojenie upadkiem układu INF wyraził sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres, który ostrzegł, że utracony został "bezcenny hamulec przed wojną nuklearną". Wezwał wszystkie strony do "dążenia do porozumienia na nowej drodze do kontroli zbrojeń".

bb