Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Bartłomiej Bitner 05.08.2019

Po strzelaninach w USA. Donald Trump wezwał do zaostrzenia kontroli broni

Prezydent USA Donald Trump wezwał Republikanów i Demokratów do zaostrzenia kontroli broni, sugerując, że nowe prawo może być powiązane z jego projektem reformy imigracyjnej. W dwóch strzelaninach, do których doszło w miniony weekend w stanach Teksas i Ohio, zginęło 29 osób, a ponad 50 zostało rannych.

Donald Trump napisał na Twitterze, że Republikanie i Demokraci muszą wypracować silniejsze kontrole w przyszłości i połączyć to prawo z "rozpaczliwie potrzebną reformą imigracyjną".

Trump 1200 pap.jpg
Donald Trump po strzelaninach: w USA nie ma miejsca na nienawiść

Wcześniej, podczas rozmowy z dziennikarzami w miejscowości Morristown w stanie New Jersey, Trump powiedział, że rozmawiał już z FBI, prokuratorem generalnym Williamem Barrem i kongresmenami o tym, co można zrobić, by zapobiec takiej przemocy. - Zrobiliśmy już wiele, ale może uda się nam zrobić jeszcze więcej - stwierdził Trump.

Dodał, że w przypadku strzelanin takich jak te ostatnie w Ohio i Teksasie chodzi o problemy psychiczne ich sprawców. - To są ludzie bardzo, bardzo chorzy psychicznie - powiedział prezydent.

29 ofiar śmiertelnych

pap dayton 1200.jpg
USA: 24-letni mężczyzna sprawcą strzelaniny w Dayton w stanie Ohio

W ciągu niespełna 24 godzin doszło w USA do dwóch strzelanin. W sobotę wieczorem 21-letni Patrick Crusius otworzył ogień na terenie centrum handlowego w El Paso na zachodzie Teksasu, zabijając 20 osób i raniąc 26. Sprawcę ujęto, może mu grozić kara śmierci.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Sprawcy strzelaniny w El Paso może grozić kara śmierci

W niedzielę nad ranem 24-letni Connor Betts otworzył ogień na ulicy w słynącej z nocnego życia dzielnicy Oregon District w śródmieściu Dayton w Ohio. Do ataku użył karabinu, którym zabił dziewięć osób i ranił 27. Został zastrzelony przez policjantów z przechodzącego w pobliżu patrolu.

W związku z masakrami w El Paso i Dayton prezydent Donald Trump zarządził opuszczenie do połowy masztu flag przed Białym Domem i innymi budynkami państwowymi.

Jak podała organizacja Gun Violence Archive, od początku roku w Stanach Zjednoczonych w strzelaninach zginęło ponad 8 tysięcy osób.

bb