- Rząd prowadzi program "Bezpieczna szkoła", który koordynuje minister kultury, jako szef Komitetu Społecznego Rady Ministrów
- Piotr Gliński: wszystkie przedsięwzięcia mają pokrycie finansowe
- Szef MKiDN: ta praca wymaga synergii, współpracy i koordynacji pomiędzy resortami
- W program zaangażowane są także ministerstwa: edukacji, pomocy społecznej, spraw wewnętrznych
Czy moje dzieci są w szkole bezpieczne?
Program na rzecz bezpieczeństwa szkoły jest realizowany w poszczególnych resortach i koordynowany przez Komitet Społeczny Rady Ministrów. Podczas konferencji prasowej pt. "Bezpieczna szkoła", zorganizowanej w KPRM, wicepremier zwrócił uwagę, że "wszelkie programy związane z zapewnieniem bezpieczeństwa dzieciom w szkole są już od dawna realizowane".
Piotr Gliński: programy służące bezpieczeństwu dzieci są realizowane
Prof. Piotr Gliński: nasz program przyniósł Polsce dobre owoce
- Myśmy te programy w jeszcze większym stopniu zintensyfikowali i zaadresowaliśmy do nowo pojawiających się problemów, kwestii związanych z bezpieczeństwem (...). Ta praca wymaga synergii, współpracy i koordynacji pomiędzy resortami. Tą koordynacją na szczeblu Rady Ministrów zajmuje się Komitet Społeczny Rady Ministrów - mówił szef resortu kultury.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Wicepremier: chcemy powołać Radę Dialogu z Młodym Pokoleniem
- Po to m.in. jest Komitet, żeby zajmował się problemami społecznymi i rozwiązywaniem tych problemów społecznych. My przygotowaliśmy nowy, czy też udoskonalony pakiet różnego rodzaju przedsięwzięć związanych z bezpieczeństwem szkoły. On jest realizowany w poszczególnych resortach, ale właśnie w ramach takiej koordynacji - dodał Piotr Gliński, który jest też przewodniczącym Komitetu Społecznego Rady Ministrów.
Przedsięwzięcia "mają pokrycie finansowe"
Gliński podkreślił, że wszystkie przedsięwzięcia "mają pokrycie finansowe". - Nie jest tak, że to są zapowiedzi papierowe, tylko one są już w tej chwili realizowane, jest na to finansowanie. Nasze dzieci w szkołach będą i są bezpieczne. Apelujemy także do środowiska zajmującego się edukacją, do rodziców o współpracę w tych kwestiach. Apelujemy także, żeby zgłaszać wszelkie zastrzeżenia czy niepokoje związane z jakimiś zagrożeniami czy nierozwiązanymi problemami - mówił wicepremier.
Dodał, że państwo polskie "wyraża zdecydowaną wolę rozwiązania tych kwestii". - Bezpieczeństwo w naszych szkołach musi być zapewnione i będzie zapewnione - podsumował wicepremier.
MEN stawia na szkolenia i monitoring
Minister edukacji narodowej Dariusz Piontkowski podkreślał, że "szkoła musi być miejscem bezpiecznym". Minister edukacji wskazywał, że pomóc w tym mogą m.in. szkolenia dla nauczycieli dotyczące reagowania na różnego rodzaju zagrożenia oraz monitoring.
D. Piontkowski o edukacji seksualnej: sprawa dotyczy niewielkiej części szkół
Minister podkreślał, że szkoła musi być miejscem bezpiecznym, by rodzice wiedzieli, "że jak zostawią dziecko pod opieką nauczycieli to spokojnie po nie wrócą i będzie całe i zdrowe". - To dlatego nauczyciele są zobowiązani do tego, żeby przede wszystkim nie byli obojętni wobec tego, co w szkołach się dzieje, ale muszą także wiedzieć jak reagować w sytuacjach zagrożenia - powiedział Piontkowski. Wskazał, że w tym celu przygotowany został podręcznik wyjaśniający, jak reagować na różnego rodzaju zagrożenia w szkole.
Cykl szkoleń dla nauczycieli
Szef MEN powiedział, że realizowany jest także program szkoleń dla pracowników szkoły z udzielania pierwszej pomocy. - Chcemy również, aby nauczyciele w sytuacjach nagłych byli w stanie udzielić pomocy dzieciom, ale także innym osobom, które przebywają w szkole i jej pobliżu - powiedział.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Dariusz Piontkowski: w cztery lata subwencja oświatowa wzrosła o 6,5 mld zł
Minister wskazywał, że w zapewnianiu bezpieczeństwa w szkołach może pomóc także monitoring. - Pojawiły się w pewnym momencie wątpliwości, jak ten monitoring ma funkcjonować, czy nie narusza on prywatności dzieci i młodzieży. Stąd są uregulowane ustawowo procedury, według których dyrektorzy szkół mogą ten monitoring wizyjny instalować - powiedział.
Dariusz Piontkowski dodał, że dyrektorzy zobowiązani są do przygotowania dzieciom miejsca, w którym mogą one pozostawić część podręczników i przyborów szkolnych. - Nie jest więc dziś tak, że nasze dzieci, idąc do szkoły, muszą dźwigać na plecach wszystkie podręczniki, które związane są z lekcjami w danym dniu. Spokojnie większość tych podręczników zostawiają, biorą tylko te zeszyty, książki, które są im potrzebne na lekcje. To także jest dbanie o bezpieczeństwo zdrowotne kolejnych pokoleń Polaków - powiedział.
Rząd dba o miejsce do jedzenia dla uczniów
Dodał, że rząd dba także o to, by dzieci w szkole mogły przebywać w warunkach higienicznych i miały miejsce do spożycia posiłku. - Kilka, kilkanaście lat temu pojawiła się sytuacja, kiedy rząd przestał wymagać od organów prowadzących (szkoły) istnienia, tworzenia stołówek w szkołach, a wręcz przeciwnie - one zaczęły po prostu znikać - powiedział.
Przypomniał, że obecnie działa program "Posiłek w domu i w szkole", w ramach którego m.in. dofinansowane jest tworzenie stołówek i jadalni. - Dzieci muszą mieć miejsce, w którym spokojnie, higienicznie spożyją obiad, który jest dobrze złożony pod względem żywieniowym - powiedział Dariusz Piontkowski.
Zwrócił uwagę, że odpowiednio długie muszą być także przerwy, podczas których dzieci jedzą posiłki. - Dyrektor szkoły, ustalając harmonogram pracy szkoły, musi w tej sprawie uwzględniać m.in. zdanie rady rodziców i samorządu szkolnego - powiedział.
Mariusz Kamiński: przestępczość w szkołach się zmniejsza
Szef MSWiA: priorytetem jest zagwarantowanie wszystkim prawa do głoszenia swoich poglądów
Szef MSWiA podkreślił, że przestępczość w szkołach uległa wyraźnemu zmniejszeniu. - Jej wyeliminowanie będzie priorytetem dla policji oraz służb w nadchodzącym roku szkolnym - zapowiedział Mariusz Kamiński.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej pt. "Bezpieczna szkoła", zorganizowanej w KPRM szef MSWiA powiedział, że w związku z rozpoczynającym się rokiem szkolnym w okolicach placówek szkolnych pojawi się kilkanaście tysięcy funkcjonariuszy z wydziału ruchu drogowego oraz z wydziału prewencji, którzy będą kontrolowali i utrzymywali tam wzmożoną służbę.
>>> [CZYTAJ WIĘCEJ] Mariusz Kamiński nowym szefem MSWiA. "Właściwa osoba na właściwym miejscu"
- We wszystkich szkołach, w okolicach szkół będą sprawdzone znaki drogowe, czy są czytelne dla kierowców, czy nie uległy zniszczeniu w okresie wakacji - mówił Kamiński.
Szef MSWiA: dalsze zmniejszanie przestępczości priorytetem policji
Podkreślił, że jeżeli chodzi o priorytet dla policji i służb na przyszły rok szkolny to jest nim zwalczanie przestępczości w szkołach. - Przez szereg lat przestępczość ta utrzymywała się na poziomie około 8,5 tys. przestępstw w skali roku. W ubiegłym roku uległa ona wyraźnemu zmniejszeniu. Było to 7 tys. 600 przestępstw, które ujawniono na terenie szkół. To jest dobra tendencja. Tę tendencję będziemy utrzymywać - stwierdził szef MSWiA.
Dodał, że służą temu m.in. liczne spotkania z udziałem funkcjonariuszy policji, młodzieży i pedagogów. - W pierwszym półroczu tego roku było takich spotkań 2200. Niewątpliwie te spotkania uświadamiają młodzieży i pedagogom jak liczne są zagrożenia, jak ważna jest ta współpraca pomiędzy policją, a młodzieżą - zaznaczył Kamiński.
- Naszym celem, jeżeli chodzi o przestępczość narkotykową będzie wyeliminowanie dorosłych dilerów, którzy odpowiadają za rozprowadzanie narkotyków w szkołach. Działania będą stanowcze i skuteczne - zapowiedział Mariusz Kamiński.
Szefowa MRPiPS: programy społeczne podnoszą bezpieczeństwo
Bożena Borys-Szopa: przyznanych zostało ponad 50 tys. rodzicielskich świadczeń uzupełniających
Szefowa resortu Rodziny, Pracy i Polityki społecznej podkreśliła, że "bezpieczeństwo w szkole to także bezpieczeństwo ekonomiczne i programy, takie jak Rodzina 500 plus, Dobry start, Posiłek w szkole i w domu".
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Cały czas można złożyć wniosek ws. świadczenia na wyprawkę szkolną
- Bezpieczeństwo w szkole to także bezpieczeństwo ekonomiczne, a więc pewnego rodzaju gwarancja dla rodziców, by nie musieli się martwić o odpowiednie wyposażenie dzieci w związku z rozpoczynającym się rokiem szkolnym - powiedziała Bożena Borys-Szopa, podczas konferencji prasowej "Bezpieczna szkoła", zorganizowanej w kancelarii premiera.
Przypomniała, że w tym celu rodzice mogą skorzystać z programów rządowych, takich jak Rodzina 500 plus, Dobry start i Posiłek w szkole i w domu. Szefowa MRPiPS podkreśliła, że w tym roku program 500 plus obejmuje wszystkie dzieci do 18 lat, bez względu na dochód osiągany przez rodzinę. Dodała, że od początku funkcjonowania programu do rodzin trafiło ponad 77 mld zł.
Program Dobry start skierowany szczególnie do uczniów
Minister rodziny wskazała, że programem szczególnie skierowanym do uczniów jest Dobry start, czyli tzw. wyprawka szkolna w kwocie 300 zł. Poinformowała, że od lipca złożono już ponad 2,4 mln wniosków o świadczenie, z czego ok. 1,7 mln to wnioski złożone online. - W tym czasie w gminach wydano 1,7 mln informacji o przyznaniu tego świadczenia, z czego wypłacono już 1,5 mln świadczeń na łączną kwotę 446 mln zł - powiedziała minister.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Bożena Borys Szopa: pieniądze z 500+ trafiły w dobre ręce, to inwestycja w rodzinę
Stanisław Szwed: 77 miliardów złotych trafiło do polskich rodzin w ramach 500+
To oznacza - jak dodała - że do połowy sierpnia tegoroczna edycja program Dobry start została zrealizowana już w jednej trzeciej. Według szacunków resortu w tej edycji świadczenie otrzyma ok 4,5 mln uczniów.
Minister apeluje do samorządów o sprawne działanie
Bożena Borys-Szopa zaapelowała do samorządów o sprawne rozpatrywanie wniosków o świadczenie.
300 zł z programu Dobry start przysługuje raz w roku na dziecko uczące się w szkole, aż do ukończenia przez nie 20 lat. Dzieci niepełnosprawne, uczące się w szkole, mogą otrzymać świadczenie do ukończenia przez nie 24 lat. Od 1 sierpnia o świadczenie mogą ubiegać się także uczniowie szkół dla dorosłych i szkół policealnych. Minister rodziny przypomniała, że termin składania wniosków upływa 30 listopada.
Szefowa MRPiPS wymieniła także program Posiłek w szkole i w domu, który - jak wskazała - jest przewidziany na lata 2019-2023. Dodała, że jest wsparcie także dla uczniów w formie posiłku lub świadczenia pieniężnego. Przypomniała, że roczny budżet tego programu to 550 mln zł.
Ministerstwo Zdrowia: szkoła bezpieczna to szkoła pro-zdrowotna
Ministerstwo Zdrowia: nabór wniosków o granty dla placówek Podstawowej Opieki Zdrowotnej
W akcję zaangażowane jest także Ministerstwo Zdrowia. Wiceszefowa resortu, Józefa Szczurek-Żelazko podkreślała na konferencji prasowej, że "bezpieczna szkoła to taka, w której kształtowane są nawyki prozdrowotne".
Wiceminister wskazała, że w szkołach realizowane są świadczenia w gabinetach profilaktycznych, w których pracują pielęgniarki. Wzmacniania jest także opieka stomatologiczna, m.in. dzięki dofinansowaniu gabinetów stomatologicznych w szkołach.
Opieka stomatologiczna w szkołach
- W tej chwili opieka stomatologiczna uzyskuje zupełnie inny wymiar. Dzieci mają zabezpieczoną dostępność do świadczeń stomatologicznych. Jest to realizowane na terenie szkół w gabinetach stomatologicznych, które funkcjonują już w szkołach i posiadają kontrakt z NFZ - powiedziała.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Zmiany na liście leków refundowanych. Dopisano nowe terapie
Wiceszefowa resortu zdrowia zaznaczyła, że w przypadku, gdy w szkole nie ma możliwości uruchomienia gabinetu stomatologicznego, organ prowadzący szkołę odpowiada za podpisanie stosownego porozumienia, na mocy którego dzieci będą miały zabezpieczoną dostępność do świadczeń w gabinecie stomatologicznym położonym w okolicach szkoły.
Rodzice mają prawo decyzji
Wiceminister zaznaczyła, że wszystkie działania są realizowane w ścisłej współpracy z rodzicami. - Będziemy przestrzegać prawa rodzica do decydowania o wszelkich działaniach prozdrowotnych, które są kierowane do dzieci i młodzieży - podkreśliła.
- Dzięki tym działaniom system opieki zdrowotnej, który w tej chwili jest już realizowany, będzie bardziej efektywny, dzieci będą się czuły bardziej bezpiecznie w szkołach, a środowisko szkolne będzie środowiskiem zdrowym - dodała Józefa Szczurek-Żelazko.
mbl