Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Aneta Hołówek 02.09.2019

Ekstraklasa: Niezgoda strzelił hat-tricka. Vuković: 99 procent trenerów schowałoby go w szafie

- Jarek jest specyficznym człowiekiem i trzeba go dobrze znać, aby na pewne rzeczy przymknąć oko. Chcemy wszyscy, aby wrócił on do swojej najwyższej formy. On sam daje sygnały, że jest na dobrej drodze - powiedział po zwycięstwie z Rakowem Częstochowa (3:1) trener Legii Aleksandar Vuković.  
Posłuchaj
  • Trener Rakowa Marek Papszun tłumaczy przyczyny porażki (IAR)
  • O meczu mówi trener Legii Aleksandar Vuković (IAR)
  • Jarosław Niezgoda przyznał po spotkaniu, że nie chciał wykonywać "jedenastki", po której strzelił swojego trzeciego gola. (IAR)
  • Pomocnik Legii Warszawa Mateusz Praszelik był zaskoczony bierną postawą gości. (IAR)
Czytaj także
  • Legia pokonała Raków Częstochowa 3:1
  • Bohaterem niedzielnego spotkania okazał się Jarosław Niezgoda, zdobywca trzech bramek (jedna z rzutu karnego)
  • Piłkarz łącznie ma na koncie pięć trafień - dwa zaliczył w poprzedniej kolejce z ŁKS 

- Mecz rozpoczął się dla nas bardzo dobrze. Kontrolowaliśmy przebieg spotkania do momentu strzelenia trzeciego gola, później w nasze poczynania wkradło się niepotrzebne rozluźnienie. Mimo to brawa dla zespołu. To bardzo ważne trzy punkty po trudnym okresie, który jest już za nami - mówił po meczu trener Legii Aleksandar Vuković.

Deyna 1200.jpg
30. rocznica śmierci legendy Legii. Kazimierz Deyna zginął 1 września 1989 roku

- Chciałbym pogratulować swojej drużynie po pierwszej części sezonu. Zabrakło nam jednej rzeczy - awansu do fazy grupowej. Odpadliśmy jednak godnie, w sposób, za który można spokojnie pogratulować. Zdobyliśmy 13 punktów w PKO Ekstraklasie w okresie, w którym walczyliśmy w eliminacjach. Obraz nie dla wszystkich jest taki sam, ale ja mam prawo mieć swój. Dobre mecze to dla nas motywacja. Stać nas na to, aby wciąż się poprawiać. Po przerwie musimy zrobić wszystko, aby tak właśnie się stało.

- Liczyłem na to, że będzie to trudne spotkanie. Dwie szybko zdobyte bramki dają poczucie pewności, my natomiast dalej musieliśmy ciężko pracować. Dopiero w końcówce było trudno ze względu na to, jak pracowaliśmy w ostatnich tygodniach.

Trener pochwalił Vako Gvilię, który jego zdaniem zachował się znakomicie, pozwalając Niezgodzie na skompletowanie hat-tricka. - Teraz Jarosław Niezgoda ma już pięć goli na koncie, po tak długiej przerwie to dla niego bardzo ważne - podkreślił. 

- Zrobiliśmy dziś kilka zmian po to, aby zniwelować zmęczenie po meczu w Glasgow. Ci, którzy występowali w czwartek pokazali, że dzisiejszy mecz sporo ich kosztował. Wszystko było przemyślane. Jeśli chodzi o Jarosława Niezgodę - to zawodnik, o którego walczę. 99 procent trenerów schowałoby go w szafie. Wiem, że teraz zacznie się gadanie, że trzeba było stawiać na Niezgodę. Niezgoda odżył za późno, przed Glasgow. Trzeba było na niego poczekać. Niewątpliwie na dwumecz z Rangers FC najlepszym napastnikiem był Sandro Kulenović i potwierdził to w obu spotkaniach. Nie oczekuję, że ktoś zacznie zauważać, że oszołom Vuković robi dobre rzeczy, ale powinienem dostać choć trochę uznania za to, że ten zawodnik gra jak gra - mówił Vuković.

- Jarek jest specyficznym człowiekiem i trzeba go dobrze znać, aby na pewne rzeczy przymknąć oko. Chcemy wszyscy, aby wrócił on do swojej najwyższej formy. On sam daje sygnały, że jest na dobrej drodze. Bardzo cieszę się z tego powodu. Nie chcę tylko, aby ktoś mi zarzucał, że działam na niekorzyść drużyny. Gdy będę widział, że najlepszym napastnikiem jest Niezgoda, będzie grał Niezgoda. Jeśli najlepszy będzie Carlitos, zagra Carlitos. Wszystkich ich szanuję - stwierdził szkoleniowiec Legii.

Pytany o ewentualne roszady w składzie Legii trener wyjaśnił:

- Sprawy kadrowe mogą rozstrzygnąć się dość szybko, ponieważ jutro o północy zamyka się okno transferowe w większości krajów (...) Bardzo chcę, aby każdy z zawodników był z nami ale możliwe, że Kulenović odejdzie. I może lepiej dla niego, tam będzie lepiej traktowany. Często pytają się, jak to się dzieje, że Bałkany potrafią sprzedawać piłkarzy. Tam na nich nikt nie gwiżdże, dzięki czemu mogą się budować. Gdy występuje tylko nagana, ciężko o postępy. Jeśli Sandro odejdzie, życzę mu wszystkiego najlepszego. Kiedyś źle oceniano również Roberta Lewandowskiego. Cieszę się, że Sandro Kulenović przeżył to, co przeżył. To go tylko wzmocni - wyjaśnił.

Legia Warszawa - Raków Częstochowa 3:1 (2:0)

Bramki: 1:0 Jarosław Niezgoda (5-głową), 2:0 Jarosław Niezgoda (10), 3:0 Jarosław Niezgoda (52-karny), 3:1 Tomas Petrasek (90+3-głową).

Żółta kartka - Legia Warszawa: Domagoj Antolic, Artur Jędrzejczyk. Raków Częstochowa: Dawid Szymonowicz.

Sędzia: Tomasz Musia (Kraków). Widzów 13 000.

Legia Warszawa: Radosław Majecki - Marko Vesovic, Mateusz Wieteska, Artur Jędrzejczyk, Michał Karbownik - Dominik Nagy, Andre Martins (71. Mateusz Praszelik), Domagoj Antolic, Walerian Gwilia (59. Cafu), Luquinhas - Jarosław Niezgoda (63. Carlitos).

Raków Częstochowa: Michał Gliwa - Dawid Szymonowicz, Tomas Petrasek, Emir Azemovic - Jakub Apolinarski (33. Daniel Bartl), Igor Sapała, Petr Schwarz, Patryk Kun - Sebastian Musiolik (46. Bryan Nouvier), Felicio Brown Forbes (74. Aleksandyr Kolew), Miłosz Szczepański.

Wyniki meczów 7. kolejki i tabela ekstraklasy piłkarskiej:

2019-08-30:
Korona Kielce - Jagiellonia Białystok 0:2 (0:1) 
Arka Gdynia - Górnik Zabrze 1:0 (0:0) 
2019-08-31:
Wisła Płock - ŁKS Łódź 2:1 (1:1) 
Wisła Kraków - KGHM Zagłębie Lubin 4:2 (2:2) 
Piast Gliwice - Lechia Gdańsk 1:2 (0:0) 
2019-09-01:
Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin 1:1 (1:1) 
Legia Warszawa - Raków Częstochowa 3:1 (2:0) 
Lech Poznań - Cracovia Kraków 1:2 (0:1)

Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Śląsk Wrocław 7 4 3 0 10-5 15 +5
2. Jagiellonia Białystok 7 4 2 1 14-7 14 +7
3. Pogoń Szczecin 7 4 2 1 8-4 14 +4
4. Cracovia Kraków 7 4 1 2 12-8 13 +4
5. Legia Warszawa 6 4 1 1 10-6 13 +4
6. Lech Poznań 7 3 2 2 12-9 11 +3
7. Piast Gliwice 7 3 2 2 8-5 11 +3
8. Wisła Kraków 7 3 1 3 11-7 10 +4
9. Górnik Zabrze 7 3 1 3 7-6 10 +1
. Lechia Gdańsk 7 2 4 1 7-6 10 +1
11. Wisła Płock 6 2 1 3 6-10 7 -4
12. Raków Częstochowa 7 2 0 5 7-12 6 -5
13. KGHM Zagłębie Lubin 7 1 2 4 7-12 5 -5
14. Arka Gdynia 7 1 2 4 3-11 5 -8
15. ŁKS Łódź 7 1 1 5 6-13 4 -7
16. Korona Kielce 7 1 1 5 3-10 4 -7
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze

Mecze w następnej kolejce
2019-09-13:
KGHM Zagłębie Lubin - Wisła Płock (18.00)
Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa (20.30)
2019-09-14:
Raków Częstochowa - Arka Gdynia (15.00)
Lechia Gdańsk - Lech Poznań (17.30)
Korona Kielce - Wisła Kraków (20.00)
2019-09-15:
Pogoń Szczecin - ŁKS Łódź (15.00)
Górnik Zabrze - Śląsk Wrocław (17.30)
2019-09-16:
Cracovia Kraków - Piast Gliwice (18.00)

ah