Budowanym przez wojsko mostem zostanie poprowadzony tymczasowy rurociąg, którym z lewobrzeżnej Warszawy będą odprowadzane ścieki do oczyszczalni Czajka. Od kilku dni wskutek awarii dwóch kolektorów pod dnem Wisły, nieczystości są zrzucane do rzeki.
Błaszczak, mówiąc o moście pontonowym poinformował, że "jest to siedem elementów, a trzy z tych elementów są już połączone". "W najbliższym czasie zostaną połączone kolejne" - dodał. Przypomniał - co zapowiadano już wcześniej - że we wtorek most będzie gotowy.
Ścieki spływają do Wisły. Rozpoczęło się przenoszenie elementów mostu
Szef MON powiedział, że celem budowy mostu jest zatrzymanie degradacji Wisły. - Most zostanie oddany do tego, aby były prowadzone kolejne prace, których zadaniem jest połączenie kanalizacji lewobrzeżnej z kanalizacją prowadzącą do oczyszczalni ścieków Czajka - powiedział minister.
- Wojsko Polskie po raz kolejny zapewniło bezpieczeństwo mieszkańcom na północ od Warszawy" - podsumował tę operację szef MON.
Pomoc wojska potrzebna
Mariusz Błaszczak odniósł się także do wcześniejszych wypowiedzi prezydenta Warszawy Rfała Trzaskowskiego. - Mimo początkowych sprzeciwów prezydenta Warszawy, bo w czwartek na konferencji prasowej prezydent Trzaskowski stwierdził, że pomoc wojska nie jest potrzebna, ale na szczęście w piątek zmienił zdanie - dodał szef MON.
Wiceprezes Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie Krzysztof Woś zapewnił, że budowany przez wojsko most pontonowy utrzyma zapasowy rurociąg. Mają być nim przepompowywane ścieki na drugi brzeg Wisły i dalej do oczyszczalni Czajka.
>>> Czytaj więcej: M. Dworczyk: Warszawa przyjęła pomoc rządu. Będzie rezerwowy rurociąg przez Wisłę
Od kilku dni ścieki z kilku dzielnic lewobrzeżnej Warszawy są zrzucane do Wisły. To skutek awarii dwóch kolektorów pod dnem rzeki, doprowadzających nieczystości do oczyszczalni Czajka. Od soboty ścieki są oczyszczane przez ozonowanie.
pg