- W Warszawie politycy PiS spotkali się z sympatykami tej partii i członkami regionalnych sztabów
- Głos zabrali prezes PiS Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i szef sztabu PiS Joachim Brudziński
- - Przed nami wielkie zadanie zmiany naszego kraju, która doprowadzi do pełnego wykorzystania potencjału, który tkwi w Polakach - podkreślał Jarosław Kaczyński.
- Premier Mateusz Morawiecki podziękował za liczne przybycie i przekonywał, że "najbliższe cztery tygodnie zdecydują o losie Polski na kolejne lata"
- Szef sztabu PiS Joachim Brudziński zapewniał zgromadzonych, że PiS będzie "walczyć o każdy głos, ale to, czy zwyciężymy, zależy w dużej mierze od was"
ZAPIS SPOTKANIA:
Jako pierwszy wystąpił Jarosław Kaczyński, który podkreślał, że "możemy zbudować szczęśliwy kraj, którego obywatele będą czuli, że w Polsce jest tak samo dobrze jak w państwach zachodu".
Prezes PiS: Polakom należy się taki poziom życia, jak na zachodzie
Prezes PiS powiedział, że "te wybory mogą doprowadzić do tego, że zostanie skonsumowany sukces, który się Polakom należy". - Nasze pełne zaangażowanie powinno trwać do wieczoru 11 października. Idziemy do przodu broniąc naszych wartości, które są niezbędne do szybkiego rozwoju - mówił Jarosław Kaczyński. - Proszę Państwa o to, aby Wasze zaangażowanie trwało. Przed nami wielkie zadanie zmiany naszego kraju, która doprowadzi do pełnego wykorzystania potencjału, który tkwi w Polakach - zaznaczył.
"Dziękuję za Wasze zaangażowanie"
Premier Mateusz Morawiecki podziękował uczestnikom spotkania za polityczne zaangażowanie. Przywołał słowa Kazimierza Górskiego, który mówił, że w piłce nożnej można przegrać, wygrać, albo zremisować. - Polityka to jest jeszcze prostsza gra. Możemy tylko albo wygrać, albo przegrać. Nic nie jest przesądzone, to, żeby zmieniać dalej Polskę na lepsze, jest w waszych rękach. Wielu z was widzę na swojej trasie, na spotkaniach, za to, że jesteście ze mną - mówił szef rządu do zgromadzonej w Domu Polonii młodzieży.
Mateusz Morawiecki: słowa opozycji należy czytać na opak, wtedy będą prawdziwe
- Najbliższe cztery tygodnie zdecydują o losie Polski na kolejne lata. Dlatego proszę o to wsparcie, o wasze zaangażowanie, o mobilizowanie innych. Od tego zależy przyszłość Polski - podkreślał Mateusz Morawiecki.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Premier: wyremontowane drogi to nowe możliwości rozwojowe dla gmin
Szef sztabu PiS Joachim Brudziński mówił, że "nie wolno siadać na laurach". - Pracujemy do końca kampanii, nasza praca kończy się o północy przed ciszą wyborczą. Ponieście to swoje przekonanie, że warto stać u boku Jarosława Kaczyńskiego, bo on jest gwarantem tego, że ta Polska, którą konsekwentnie budujemy od 2015 roku, będzie Polską wszystkich Polaków, że nie będziemy ich dzielić na tych z dużych metropolii i małych miast. Będziemy walczyć o każdy głos, ale to, czy zwyciężymy, zależy w dużej mierze od was - dodał Joachim Brudziński.
Wyższa pensja minimalna
Spotkanie z członkami regionalnych sztabów PiS jest wstępem do regionalnych konwencji tematycznych. Będą na nich przedstawiane kolejne elementy programu wyborczego PiS, którego założenia zaprezentowano w minioną sobotę w Lublinie.
Wśród nich znalazło się podniesienie pensji minimalnej od 1 stycznia 2020 r. do 2600 zł, do końca 2020 r. do 3000 zł, a do końca 2023 r. do 4000 zł.
Ponadto PiS zaproponował drugą trzynastą emeryturę w 2021 r., zrównanie dopłat do hektara dla rolników, zwiększenie do 1200 zł minimalnej emerytury, przeznaczenie po 2 mld zł na fundusz modernizacji szpitali oraz fundusz modernizacji szkoły, podniesienie ryczałtu dla małych i średnich przedsiębiorstw z 250 tys. do 1 mln euro i dalej do 2 mln euro oraz powołanie specjalnego Funduszu 100 obwodnic.
Jarosław Kaczyński: polityka niskich płac jest przeciwko interesom pracowników
Jarosław Kaczyński zapowiedział wówczas, że program PiS będzie szerzej przedstawiany w trakcie konwencji tematycznych, które będą się odbywały w dalszej części kampanii wyborczej.
Szef sztabu wyborczego PiS Joachim Brudziński poinformował, że pierwsza z takich konwencji odbędzie się w sobotę w Łodzi i ma dotyczyć "szerokorozumianego wsparcia dla rodzin". Joachim Brudziński wskazał, że konwencja lubelska "miała swoją dynamikę wyborczą", a propozycje zostały przedstawione w sposób skrótowy.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Premier w Biłgoraju: PiS chce dalej zmieniać Polskę dla ludzi
- Teraz będziemy rozwijać propozycje w sposób bardziej merytoryczny, pogłębiony i za to już odpowiada szef naszej rady programowej, pan premier Piotr Gliński. W najbliższych tygodniach dzielących nas od wyborów będziemy w poszczególnych regionach naszego kraju te postulaty przedstawione w pewnym skrócie, takim zawężeniu rozwijać - mówił.
Prezydent: wracamy do grona państw dobrobytu
Szef komitetu wykonawczego i pełnomocnik wyborczy PiS Krzysztof Sobolewski powiedział dziennikarzom, że na konwencji w Łodzi politycy PiS będą chcieli "zaprezentować elementy programu dotyczące rodziny, programów społecznych". Dodał, że konwencja będzie miała "trochę nietypową" formułę, bo "nie będzie to konwencja typowo wyborcza, tylko troszkę w formie debaty".
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Jarosław Kaczyński: przywróciliśmy demokracji właściwy sens
Krzysztof Sobolewski zapowiedział też, że PiS wkrótce zaprezentuje pełny program wyborczy. - Też chcemy w najbliższych dniach - jutro być może, w poniedziałek najpóźniej - opublikować też cały program wyborczy, który tak jest wyczekiwany. Ale zgodnie z tym, co sobie założyliśmy stopniowo dawkujemy emocje - zaznaczył.
mbl