Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Bartłomiej Bitner 15.09.2019

"Zamiast zawieszenia - debata". Prof. Zybertowicz o sprawie prof. Nalaskowskiego

- Decyzja rektora Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu po raz kolejny pokazała, że uczelnie nie są miejscem, gdzie powinna toczyć się spokojna, rzeczowa debata - stwierdził prof. Andrzej Zybertowicz w programie "Woronicza 17" w TVP Info. Doradca prezydenta Andrzeja Dudy odniósł się do zawieszenia prof. Aleksandra Nalaskowskiego przez uczelnię po opublikowaniu felietonu w tygodniku "Sieci".

Prof. Aleksander Nalaskowski został zawieszony na trzy miesiące w obowiązkach nauczyciela akademickiego Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Decyzja rektora uczelni Andrzeja Tretyna związana jest z felietonem naukowca pt. "Wędrowni gwałciciele", opublikowanym przez tygodnik "Sieci". W tekście profesor ostro skrytykował społeczność LGBT i organizowane przez nią Marsze Równości. Uczestników tych marszy nazwał m.in. nieszczęśnikami, których dopadła tęczowa zaraza.

prof-Aleksander Nalaskowski-eastnews-1200.jpg
Prof. Aleksander Nalaskowski zawieszony przez uczelnię. Krytykował Marsz Równości i środowisko LGBT

Do sprawy zawieszenia prof. Aleksandra Nalaskowskiego w programie "Woronicza 17" w TVP Info odniósł się prof. Andrzej Zybertowicz, socjolog, doradca prezydenta Andrzeja Dudy.

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] K. Czabański o sprawie prof. A. Nalaskowskiego: uniwersytety stały się narzędziem cenzury

- Decyzja rektora UMK po raz kolejny pokazała, że uczelnie nie są miejscem, gdzie powinna toczyć się spokojna, rzeczowa debata. Moim zdaniem właściwa reakcja powinna być taka: zorganizowanie debaty na UMK z udziałem prof. Nalaskowskiego i tych badaczy, którzy mają inne podejście do sprawy, wyjście poza dyskurs felietonowy, publicystyczny, który mnie osobiście się nie podoba, i pokazanie, że na uniwersytetach można w spokojnej, rzeczowej atmosferze przeanalizować te zagadnienia - wskazał prof. Andrzej Zybertowicz.

"Udajemy, że nie ma problemu"

- Tymczasem mamy do czynienia z reakcją typową dla wielu ludzi ze świata akademickiego, czyli włożeniem głowy w piasek. Udajemy, że nie ma problemu. Rezygnujemy z szansy, jaką jest przestrzeń akademicka, która mogłaby ucywilizować debatę - dodał naukowiec.

>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] List otwarty Żarynów w obronie prof. Nalaskowskiego. "To szokująca represja"

Stwierdził również, że jego zdaniem "rektor zdaje sobie sprawę, że świat akademicki utracił zdolność spokojnej, rzeczowej rozmowy". - To pewien trend, który widzimy na uczelniach przynajmniej anglosaskich: amerykańskich, australijskich, brytyjskich. W obliczu pojawienia się prawdziwych, głębokich kontrowersji uczelnie zamykają się przed podjęciem pogłębionej analizy trudnych społecznych problemów - uznał prof. Andrzej Zybertowicz.

bb