Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Paweł Bączek 03.10.2019

Zabił 11 osób na jarmarku w Berlinie. Nowe informacje nt. zamachowca

Niemiecka tajna służba jest w posiadaniu nieznanego jak dotąd nagrania wideo z komórki berlińskiego zamachowca - informuje "Deutsche Welle". Film zrobiony komórką ma 11 sekund i powstał w listopadzie 2016 r.

Na kilka dni przed zamachem na jarmarku bożonarodzeniowym w Berlinie w 2016 r. zamachowiec Anis Amri nagrał wideo, w którym wyznaje wierność "Państwu Islamskiemu" i grozi zamachem. Teraz okazuje się, że istnieje jeszcze drugie, dużo wcześniejsze nagranie wideo.

W posiadaniu tego nagrania jest niemiecka służba wywiadowcza BND. Do faktów tych dotarli dziennikarze śledczy "Süddeutsche Zeitung", NDR i WDR. Film zrobiony komórką ma 11 sekund i powstał listopadzie 2016 r., czyli na kilka tygodni przed zamachem w Berlinie 19 grudnia 2016.

shutterstock_szwecja-1200.jpg
Przed stacją metra pod Sztokholmem znaleziono ładunek wybuchowy

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Zamach w Berlinie. "Terroryzm nie jest tylko problemem innych krajów"

Zamachowiec zabił wtedy 11 osób na jarmarku bożonarodzeniowym w centrum Berlina i kierowcę polskiego tira, aby jego pojazdu użyć do staranowania miejsca zamachu.

Groźby w imieniu Allaha

W nowo ujawnionym nagraniu wideo Amri grozi dokonaniem zamachów "O Allahu. Dopadniemy te świnie i będziemy im ścinać głowy!" - mówił zamachowiec po arabsku, trzymając w ręku pistolet. W ocenie BND jest to przypuszczalnie broń, z której potem zastrzelił polskiego kierowcę.

Nagranie jak do tej pory nie zostało włączone do akt Federalnego Urzędu Kryminalnego BKA, który prowadzi śledztwo ws. tego zamachu terrorystycznego i jego tła.

dw.com/pb