Europosłanka Prawa i Sprawiedliwości Jadwiga Wiśniewska jest oburzona tymi listami. Mówi, że to wpisywanie się w kampanię wyborczą w Polsce.
Zbigniew Ziobro: Polacy oczekują oczyszczenia sądownictwa z czarnych owiec
Listy dotyczące mniejszości i sędziów
W liście skierowanym do ministra sprawiedliwości przewodniczący parlamentarnej komisji napisał o zaniepokojeniu sytuacją mniejszości seksualnych w Polsce. Natomiast w listach do fińskiego przewodnictwa oraz do Komisji Europejskiej napisał o zastraszaniu polskich sędziów.
Zapytał również o postępy w procedurze związanej z artykułem 7. unijnego traktatu, prowadzonej przeciwko Polsce.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Komisja Europejska chce pozwu przeciwko Polsce za dyscyplinarki dla sędziów
Europosłanka Jadwiga Wiśniewska, która zasiada w parlamentarnej komisji swobód obywatelskich powiedziała Polskiemu Radiu, że zaprotestowała przeciwko kłamliwym treściom zawartym w listach. - To bezpodstawne insynuacje, brak rzetelnego zbadania sprawy, oczernianie polskiego Kościoła i dyskredytowanie polskich władz - powiedziała europosłanka.
Nieprzypadkowy moment
Według niej, wysłanie listów teraz nie jest przypadkowe, bo zostanie wykorzystane w kampanii przed niedzielnym wyborami w Polsce.
mbl