- W głównej mierze o decyzji o rozstaniu zadecydowała sromotna porażka w ostatnim ligowym spotkaniu z Eintrachtem Frankfurt 5:1
- Niko Kovac prowadził Bayern od lipca 2018 roku, zastępując Juppa Heynckesa, który przeszedł na emeryturę
- Chorwat z monachijczykami sięgnął po dublet (mistrzostwo i puchar) oraz Superpuchar Niemiec
- Ostatni raz tak fatalną passę Bawarczycy mieli za czasów Jurgena Klinsmanna
- Bawarczycy zajmują obecnie czwarte miejsce w tabeli Bundesligi z czterema punktami straty do lidera - Borussii Monchengladbach
Rezygnacja Kovaca, asystent trenerem
W najbliższych dwóch spotkaniach Bayernu - z Olympiakosem Pireus w fazie grupowej Ligi Mistrzów i Borussią Dortmund w hicie Bundesligi, drużynę poprowadzi dotychczasowy asystent Kovaca, Hans-Dieter Flick. Tak źle w stolicy Bawarii nie było od dawna. Nawet krytykowany mocno Carlo Ancelotti nie pozostawił tak słabego wrażenia jak aktualna dyspozycja drużyny mistrza Niemiec. Co prawda z Włochem szefowie Bayernu pożegnali się bez żalu i zwolnili go zaraz po przegranym meczu z Paris Saint-Germain w fazie grupowej Ligi Mistrzów, o tyle Chorwat sam doszedł do wniosku, że to dalej nie ma sensu i honorowo zrezygnował z posady.
Lewandowski bez trenera. Bayern żegna się z Kovacem
- To obecnie najlepsza decyzja dla klubu. Ostatnie wyniki i sposób naszej gry, zaważyły o mojej decyzji. Wspólnie z moim bratem Robertem chcieliśmy podziękować Bayernowi za te ostatnie 18 miesięcy. W tym czasie wygraliśmy Bundesligę, Puchar Niemiec i Superpuchar. To był dobry okres. Życzę klubowi i drużynie jak najlepiej - powiedział Kovac, cytowany w oficjalnym oświadczeniu na stronie Bayernu.
Giełda nazwisk
Przed Bawarczykami dwa ważne mecze przed własną publicznością. W środę rywalami FCB będzie Olympiakos Pireus w Lidze Mistrzów, z kolei w sobotę czeka ich niemiecki klasyk z Borussią Dortmund.
Według ostatnich informacji najpoważniejszymi kandydatami do zastąpienia Kovaca są Erik ten Hag, Thomas Tuchel oraz Arsene Wenger. Mówi się również o Ralfie Rangnicku, który w poprzednim sezonie prowadził RB Lipsk. Wszystko to zbiega się z ostatnimi dniami prezydentury Uliego Hoenessa, który 15 listopada ustąpi ze stanowiska.
Lewandowski idzie pod nóż. Kiedy podda się zabiegowi?
Wcześniej mówiło się również o Portugalczyku Jose Mourinho, który mówił w wywiadach, że uczy się języka niemieckiego. Jednak ta opcja wydaje się być mało realna.
Nowy opiekun na Fortunę
Prezydent Bayernu Uli Hoeness w rozmowie z dziennikarzami przyznał, że nie ma pośpiechu i obecnie najważniejsze są dwa kolejne mecze z Olympiakosem i Borussią Dortmund.
- Władze Bayernu spokojnie zastanowią się nad tym problemem. Myślę, że za trzy tygodnie, do najbliższego meczu wyjazdowego z Duesseldorfem, będziemy wiedzieć, jak kwestia trenera zostanie uregulowana - oświadczył.
Mecz z Fortuną Duesseldorf jest zaplanowany na 23 listopada, po przerwie reprezentacyjnej.
(mb)/Twitter