Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 11.11.2019

Apoloniusz Tajner optymistą przed nowym sezonem. "O Michala Doleżala będą się bić jak o Horngachera"

Coraz bliżej do startu sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich, który nastąpi w dniach 23-24 listopada w Wiśle. Przekonany o świetnej formie biało-czerwonych jest prezes Polskiego Związku Narciarskiego. - Nasi zawodnicy są przygotowani lepiej niż w poprzednich sezonach - zapewnił Apoloniusz Tajner w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl. 
  • Polski Związek Narciarski liczy na organizację mistrzostw świata 
  • Zdaniem Apoloniusza Tajnera nadchodzący sezon będzie dla naszych skoczków jeszcze lepszy niż poprzednie 
  • Sternik polskiego narciarstwa jest przekonany o poprawie poziomu polskich reprezentantów także w innych dyscyplinach 

Podziękowania dla COS 

Apoloniusz Tajner był gościem gali podsumowującej 50-lecie Centralnego Ośrodka Sportu. Jak przyznał, ta instytucja jest bardzo potrzebna polskiemu sportowi. 

- Nie wyobrażam sobie, żeby bez COS-u można było uprawiać sport wyczynowy na najwyższym poziomie. Dla nas, narciarzy, najważniejsze są ośrodki w Zakopanem i Szczyrku - zauważył.

Mistrzostwa świata w Polsce? 

Władze COS-u postanowiły przebudować zakopiańską Średnią Krokiew. Taka decyzja może umożliwić goszczenie w przyszłości najważniejszych światowych imprez. 

- Cieszymy się, że przebudowywany jest kompleks z trasami biegowymi wokół skoczni. Będzie możliwość przeprowadzenia mistrzostw świata juniorów, a potem będziemy się starali o mistrzostwa świata seniorów w 2027 roku - zdradził prezes PZN. 

Lepiej niż za Horngachera? 

Już w dniach 22-24 listopada na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle-Malince rozpocznie się kolejny sezonu Pucharu Świata w skokach narciarskich. Apoloniusz Tajner jest zadeklarowanym optymistą, gdy pytamy go o przewidywania dyspozycji biało-czerwonych. 

- Możemy się spodziewać bardzo pozytywnego występu. Po rozmowach z trenerami i Adamem Małyszem oceniam, że nasi zawodnicy są przygotowani do sezonu nawet lepiej niż w poprzednich latach. Kadra B zbliżyła się poziomem do kadry A - zdradził. 

Zdaniem szefa PZN nasi reprezentanci będą walczyć o najwyższe laury. - Nie ma co się czarować. W Wiśle w zawodach drużynowych powalczymy o zwycięstwo. W konkursie indywidualnym liczę, że nasi skutecznie zawalczą o podium - przekonywał Apoloniusz Tajner. 

Doleżal zna swój fach 

Trener Adama Małysza z czasów największych sukcesów "Orła z Wisły" jest także przekonany, że nowy trener biało-czerwonych Michal Doleżal powtórzy osiągnięcia Stefana Horngachera.

- Michal jest w tym fachu równie dobry - zapewnił. - Ani Łukasz Kruczek ani Stefan Horngacher, kiedy przychodzili do nas, nie byli trenerami, o których wszyscy się bili. Oni wypromowali się w pracy z naszymi zawodnikami. Taka droga czeka też Doleżala. On korzysta z doświadczeń zdobytych jako asystent Horngachera. Poza tym jako Czech ma podobną mentalność do naszej i nie ma problemów językowych - komplementował Tajner.

Ammann odpuszcza 

Ze startu w Wiśle zrezygnował z kolei jeden z najbardziej utytułowanych skoczków w historii Szwajcar Simon Ammann.

Czytaj także:
Ammann 1200 f.jpg
PŚ w skokach: Simon Ammann nie przyjedzie do Polski na inaugurację. "Mam dość Wisły"

Czterokrotny mistrz olimpijski przyznał, że nie przepada za skocznią w tym mieście. 

- Simon jest zawodnikiem powoli przymierzającym się do zakończenia kariery. Widocznie nie czuje się najlepiej na tym sztucznie wyprodukowanym, ale naturalnym śniegu. Być może nie czuje się jeszcze przygotowany do podjęcia rywalizacji i dlatego odpuści Wisłę - tłumaczył Apoloniusz Tajner. 

Historyczny Pekin? 

Kolejne zimowe igrzyska olimpijskie odbędą się w Pekinie w 2022 roku. Prezes Polskiego Związku Narciarskiego liczy, że na tej imprezie zaprezentuje się najsilniejsza kadra biało-czerwonych w historii.


Przewidywania Apoloniusza Tajnera nie dotyczą tylko skoczków. 

- Widzę potencjał, żeby za trzy lata na igrzyskach mieć najsilniejszą narciarską reprezentację w historii. Do tej pory medale zdobywaliśmy dzięki rodzynkom, jak Adam Małysz, Kamil Stoch czy Justyna Kowalczyk. Teraz podnosimy poziom we wszystkich grupach i zaczyna się nam układać - zakończył Tajner, który jest przekonany o rosnącym poziomie skoczkiń, biegaczy, alpejczyków czy snowboardzistów.

Puchar Świata 2019/2020 w skokach narciarskich TERMINARZ

23 listopada 2019 - Wisła, drużynowy
24 listopada 2019 - Wisła
30 listopada 2019 - Kuusamo (Finlandia)
1 grudnia 2019 - Kuusamo (Finlandia)
7 grudnia 2019 - Niżny Tagił (Rosja)
8 grudnia 2019 - Niżny Tagił (Rosja)
14 grudnia 2019 - Klingenthal (Niemcy), drużynowy
15 grudnia 2019 - Klingenthal (Niemcy)
21 grudnia 2019 Engelberg (Szwajcaria)
22 grudnia 2019 - Engelberg (Szwajcaria)
29 grudnia 2019 - Oberstdorf (Niemcy), Turniej Czterech Skoczni
1 stycznia 2020 - Garmisch-Partenkirchen (Niemcy), TCS
4 stycznia 2020 - Innsbruck (Austria), TCS
6 stycznia 2020 - Bischofshofen (Austria), TCS
11 stycznia 2020 - Predazzo (Włochy)
12 stycznia 2020 - Predazzo (Włochy)
18 stycznia 2020 - Titisee-Neustadt (Niemcy)
19 stycznia 2020 - Titisee-Neustadt (Niemcy)
25 stycznia 2020 - Zakopane, drużynowy
26 stycznia 2020 - Zakopane
1 lutego 2020 - Sapporo (Japonia)
2 lutego 2020 - Sapporo (Japonia)
8 lutego 2020 - Willingen (Niemcy)
9 lutego 2020 - Willingen (Niemcy)
15 lutego 2020 - Bad Mitterndorf (Austria)
16 lutego 2020 - Bad Mitterndorf (Austria)
21 lutego 2020 - Rașnov (Rumunia)
22 lutego 2020 - Rasnov (Rumunia)
29 lutego 2020 - Lahti (Finlandia), drużynowy
1 marca 2020 - Lahti (Finlandia)
7 marca 2020 - Oslo (Norwegia), Raw Air, drużynowy
8 marca 2020 - Oslo (Norwegia), Raw Air
10 marca 2020 - Lillehammer (Norwegia), Raw Air
12 marca 2020 - Trondheim (Norwegia), Raw Air
14 marca 2020 - Vikersund (Norwegia), Raw Air, drużynowy
15 marca 2020 - Vikersund (Norwegia), Raw Air

20-22 marca 2020 - mistrzostwa świata w lotach w Planicy

Paweł Majewski, PolskieRadio24.pl