Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Słójkowski 12.11.2019

PŚ w skokach: Michal Dolezal pod wrażeniem polskich skoczków. "Wszyscy zrobili postęp"

Czeski trener polskiej kadry Michal Dolezal przed inauguracją Pucharu Świata w Wiśle docenił pracę, którą przed sezonem wykonali skoczkowie. - Pracowali bardzo ciężko, ustabilizowali swoje skoki oraz w znacznym stopniu poprawili niedociągnięcia - przyznał.
Posłuchaj
  • Kluczem do sukcesu ma być współpraca pomiędzy kadrami A oraz B, którą trener Michal Doležal rozpoczął latem. Szkoleniowiec Polaków tłumaczy, że widać jej efekty (IAR)
  • Kamil Stoch tłumaczy, że udało się mu pokonać problemy, które doskwierały mu pod koniec poprzedniej zimy (IAR)
Czytaj także
  • Nowy sezon Pucharu Świata w skokach narciarskich rozpocznie się 23 listopada w Wiśle
  • Zawodnicy i sztab szkoleniowy deklarują, że są gotowi na start rywalizacji

- Lato było udane i wszystko wskazuje, że zima będzie jeszcze lepsza. Wszyscy zawodnicy zrobili postęp, pracowali bardzo ciężko, ustabilizowali swoje skoki oraz w znacznym stopniu poprawili niedociągnięcia - wyliczał Dolezal podczas poniedziałkowego spotkania z dziennikarzami w Zakopanem.

Czech jest zadowolony z zajęć przeprowadzonych ostatnio w stolicy polskich Tatr.

- Mieliśmy być wprawdzie w Wiśle, ale ostatecznie dłużej popracowaliśmy tutaj, a dzisiaj nawet udało się nam przeprowadzić porządny trening na skoczni - wspomniał.

Wielka Krokiew pokryta była wprawdzie niewielką warstwą świeżo spadłego śniegu, jednak niezwiązanego z podłożem. W przygotowaniu zeskoku gospodarzom obiektu pomagali m.in. Dolezal i dyrektor PZN Adam Małysz. Skoczkowie mogli lądować na igelicie, ale czy nie lepiej było poszukać białego puchu na zagranicznych obiektach?

- Sezon będzie długi, obfitujący w wiele podróży, więc według mnie lepiej rozpocząć go w pełni wypoczętym. Zresztą właściwie na każdym obozie udało nam się poskakać, więc plan dla każdego indywidualnie mamy w tym elemencie wykonany - zapewnił.

Zgrupowanie w Zakopanem potrwa prawdopodobnie do środy. "Wszystko jednak zależy od pogody, no i tego, czy i kiedy będziemy mogli poskakać w Wiśle" - przekazał.

W tym sezonie Polacy wystartują w nowych butach, które - jak przyznał Kamil Stoch - pomagają m.in. w prowadzeniu nart w locie. Dolezal dodał, że są one też bardzo wygodne.

- Trudno mi powiedzieć ile odległości "dołożą", ale liczę na kilka metrów - zaznaczył.

Będą też nowe kombinezony.

- Zadbali o nie Zbyszek Klimowski i Andrzej Zapotoczny, więc i w tym względzie jesteśmy dobrze wyposażeni. Oczywiście konkurenci nie śpią, ale doczekaliśmy się momentu, gdy to oni na nas z niepokojem spoglądają" - zapewnił Czech.

Podczas poniedziałkowego spotkania zawodnicy mówili m.in. o tym, jakie elementy skoku musieli poprawić. Stoch opowiadał, że sporo pracował nad pozycją najazdową, a co za tym idzie poprawą prędkości na progu, Dawid Kubacki cieszył się m.in. z dużej regularności swoich prób, a Piotr Żyła z tego, że wie, co zrobić z rękoma podczas odbicia.

- Wiem, ale nie udało mi się wyeliminować tego, co robię z nimi źle. Oczywiście będę się starał, ale nie obiecuję, że się uda - zauważył w swoim stylu.

Zapytany, jak ocenia testowane obuwie powiedział, że bardzo dobrze.

- Czuje się nartę, więc leci się naprawdę lepiej i według mnie dalej - dodał.

Zawodnik WSS Wisła nie może doczekać się konkursów na obiekcie im. Adama Małysza.

- Forma jest, lubię tę skocznię, startuję u siebie, więc czego więcej chcieć - podsumował.

Maciej Kot powiedział, że nie jest do końca zadowolony z formy, ale na pewno czuje się spokojniejszy niż rok temu.

- Dzięki treningom w kraju odpadło zmęczenie dojazdami, no i w ośrodkach wszystko jest ustawiane dokładnie pod nasze potrzeby. To według mnie wprowadziło pewna harmonię. Poza tym zauważyłem, że sprawdza się wypracowana przez Stefana Horngachera, a kontynuowana przez Michala Dolezala zasada częściowej izolacji np. od mediów. Ja przykładowo mniej komentuję, więc głowa potrafi odpocząć od ciągłego myślenia i oceniania skoków. Mam nadzieję, że to zaprocentuje - zakończył zakopiańczyk.

Puchar Świata 2019/2020 w skokach narciarskich TERMINARZ

23 listopada 2019 - Wisła, drużynowy
24 listopada 2019 - Wisła
30 listopada 2019 - Kuusamo (Finlandia)
1 grudnia 2019 - Kuusamo (Finlandia)
7 grudnia 2019 - Niżny Tagił (Rosja)
8 grudnia 2019 - Niżny Tagił (Rosja)
14 grudnia 2019 - Klingenthal (Niemcy), drużynowy
15 grudnia 2019 - Klingenthal (Niemcy)
21 grudnia 2019 Engelberg (Szwajcaria)
22 grudnia 2019 - Engelberg (Szwajcaria)
29 grudnia 2019 - Oberstdorf (Niemcy), Turniej Czterech Skoczni
1 stycznia 2020 - Garmisch-Partenkirchen (Niemcy), TCS
4 stycznia 2020 - Innsbruck (Austria), TCS
6 stycznia 2020 - Bischofshofen (Austria), TCS
11 stycznia 2020 - Predazzo (Włochy)
12 stycznia 2020 - Predazzo (Włochy)
18 stycznia 2020 - Titisee-Neustadt (Niemcy)
19 stycznia 2020 - Titisee-Neustadt (Niemcy)
25 stycznia 2020 - Zakopane, drużynowy
26 stycznia 2020 - Zakopane
1 lutego 2020 - Sapporo (Japonia)
2 lutego 2020 - Sapporo (Japonia)
8 lutego 2020 - Willingen (Niemcy)
9 lutego 2020 - Willingen (Niemcy)
15 lutego 2020 - Bad Mitterndorf (Austria)
16 lutego 2020 - Bad Mitterndorf (Austria)
21 lutego 2020 - Rașnov (Rumunia)
22 lutego 2020 - Rasnov (Rumunia)
29 lutego 2020 - Lahti (Finlandia), drużynowy
1 marca 2020 - Lahti (Finlandia)
7 marca 2020 - Oslo (Norwegia), Raw Air, drużynowy
8 marca 2020 - Oslo (Norwegia), Raw Air
10 marca 2020 - Lillehammer (Norwegia), Raw Air
12 marca 2020 - Trondheim (Norwegia), Raw Air
14 marca 2020 - Vikersund (Norwegia), Raw Air, drużynowy
15 marca 2020 - Vikersund (Norwegia), Raw Air

20-22 marca 2020 - mistrzostwa świata w lotach w Planicy