Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Damian Nejman 25.11.2019

Transport tygrysów. Jest zarzut dla granicznego lekarza weterynarii w Koroszczynie

Zarzut niedopełnienia obowiązków postawiła prokuratura granicznemu lekarzowi weterynarii w Koroszczynie (Lubelskie) Jarosławowi N. Miał on zaniechać sprawdzenia stanu zdrowia i nie zadbać o poprawienie warunków tygrysów, które utknęły tam na terminalu granicznym.

- Jarosław N. nie dopełnił obowiązków w ten sposób, że zaniechał niezwłocznego sprawdzenia stanu zdrowia tygrysów i podjęcia działań na rzecz ochrony zwierząt, w szczególności odnoszących się do poprawy ich dobrostanu, przez co działał na szkodę interesu publicznego – powiedziała w poniedziałek Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie.

tygrysy 1200 en.jpg
Poznańskie zoo: wyjazd pięciu tygrysów do azylu w Hiszpanii w tej chwili niemożliwy

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Wielkie pieniądze na pomoc tygrysom. Poznańskie zoo pokazało zebraną kwotę

Prokurator uznał, że Jarosław N. posiadał wiarygodne informacje o długotrwałym transporcie tygrysów, braku lub wadliwości wymaganej dokumentacji dotyczącej zwierząt, pogarszającym się stanie ich zdrowia i zakończonych niepowodzeniem próbach przewiezienia ich przez granicę na Białoruś. Nie podjął w tej sytuacji działań, do których był prawnie zobowiązany jako funkcjonariusz publiczny, graniczny lekarz weterynarii.

Grozi mu do trzech lat więzienia

Jarosław N. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, odmówił składania wyjaśnień. Prokurator zawiesił go w czynnościach służbowych związanych z wykonywaniem funkcji granicznego lekarza weterynarii – podała Kępka.

Za czyny zarzucane podejrzanemu grozi kara do trzech lat więzienia.

Prokuratura Okręgowa w Lublinie, która prowadzi śledztwo w tej sprawie postawiła wcześniej zarzuty dotyczące znęcania się nad zwierzętami organizatorowi transportu tygrysów, obywatelowi Federacji Rosyjskiej Rinatowi V. Sąd w Białej Podlaskiej zastosował wobec niego areszt warunkowy na trzy miesiące, orzekł, że może wyjść na wolność po wpłaceniu poręczenia majątkowego w kwocie 30 tys. zł. Sąd Okręgowy w Lublinie uchylił zarówno areszt, jak i poręczenie majątkowe.

Dwaj obywatele Włoch z zarzutem

Zarzut znęcania się nad zwierzętami usłyszeli także dwaj obywatele Włoch, kierowcy samochodu z tygrysami - Marco A. i Alessio D. Sąd w Białej Podlaskiej nie uwzględnił wniosku prokuratury o aresztowanie ich, tę decyzję utrzymał w mocy Sąd Okręgowy w Lublinie.

Transport 10 tygrysów, które miały być przewiezione z Włoch do Dagestanu utknął w październiku na przejściu granicznym w Koroszczynie (Lubelskie). Jak informował Główny Inspektorat Weterynarii, zwierzęta zostały wysłane z Włoch 22 października. Ciężarówka z tygrysami została cofnięta do Polski przez białoruskie służby graniczne. Od 26 do 30 października tygrysy przebywały w samochodzie w terminalu w Koroszczynie, jedno zwierzę padło.