Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo w otworze Markowola na koncesji Pionki-Kazimierz przeprowadziło pierwszy w Polsce na tak dużą skalę zabieg szczelinowania, który ma udokumentować złoża. Może się tam znajdować gaz łupkowy albo tak zwany tight gaz - czyli gaz zaciśnięty, albo jeden i drugi.
Jeśli zabieg szczelinowania przyniesie pozytywne rezultaty, to wkrótce zostaną podjęte prace przygotowujące złoże do eksploatacji.
Wiceprezes PGNiG Waldemar Wójcik powiedział, ze wyniki dzisiejszego odwiertu poznamy naszybciej za tydzień a najpóźniej za miesiąc
Wiceminister skarbu Mikołaj Budzanowski podkreślił, że ten odwiert jest symbolem realnego myślenia o wydobyciu gazu niekonwencjonalnego w Polsce w najbliższych latach.
Koszt jednego odwiertu wynosi średnio 3-4 miliony złotych.
Jeśli zabieg szczelinowania przyniesie pozytywne rezultaty, to wkrótce zostaną podjęte prace przygotowujące złoże do eksploatacji. W przypadku stwierdzenia występowania gazu na tym złożu, jego wydobycie mogłoby się rozpocząć za 3-4 lata.
Dzisiejszy zabieg polegał na wwierceniu się w ziemię na głębokość 4 i pół kilometra, a następnie wtłoczeniu w otwór pod ciśnieniem około 600 atmosfer blisko 80 ton piasku oraz wody z chemikaliami. Woda rozsadza podziemne warstwy skał i powstają szczeliny, a gaz przez ten otwór wiertniczy wydostaje się na powierzchnię.
rr