Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Radosław Różycki 11.07.2010

Uroczystości w rocznicę mordu Żydów w Jedwabnem

W Jedwabnem (Podlaskie) odbędą się dziś uroczystości w 69. rocznicę mordu Żydów w tej miejscowości.

W uroczystościach pod pomnikiem upamiętniającym pomordowanych weźmie udział delegacja z Warszawy ze Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich w RP.

Śledztwo w sprawie Jedwabnego zostało umorzone przez IPN w 2003 roku. IPN w toku śledztwa ustalił, że zabójstwa nie mniej niż 340 Żydów 10 lipca 1941 roku dokonała w Jedwabnem grupa miejscowej polskiej ludności z inspiracji Niemców. IPN przyjął, że to polska ludność miała w tej zbrodni - jak to określono - "rolę decydującą", ale "można założyć", że jej inspiratorami byli Niemcy. Co najmniej 300 osób spalono żywcem w stodole, a co najmniej 40 innych zabito wcześniej w nieustalony sposób, gdy Żydów gromadzono na rynku miasteczka - przyjął IPN.

Spalenie stodoły z kartkami, na których zapisane są nieżyczliwe myśli dotyczące Żydów, zaplanował na dziś wieczorem we wsi Zawada koło Tomaszowa Mazowieckiego performer Rafał Betlejewski. Happening "Płonie stodoła" nawiązuje do pogromu Żydów w Jedwabnem 10 lipca 1941 r.

Zdaniem Betlejewskiego, nie jest to jednak próba uczczenia pamięci ofiar tamtych wydarzeń. "Holokaust jest tematem słabo w Polsce rozwiniętym, słabo wciągniętym w orbitę debaty intelektualnej. (...) Chciałbym to zmienić" - powiedział artysta PAP. Według niego, happening ma być "otwarciem nowego rozdziału rozmów o antysemityzmie w Polsce".

Przygotowania do happeningu Betlejewski, znany z akcji "Tęsknie za tobą, Żydzie", zaczął wiosną od wykupienia stodoły. W ciągu ostatnich dni została ona przeniesiona i zrekonstruowana na oddalonej od zabudowań łące. Artysta poinformował, że dotąd 87 osób zamówiło kartki, które mają spłonąć w stodole.

Na miejscu ma być obecna policja i straż pożarna. Betlejewski poinformował na stronie internetowej, że w związku z brakiem zgody wójta gminy Tomaszów na przeprowadzenie spalenia stodoły, z uczestnictwa w zdarzeniu wycofały się oficjalne władze wsi. Nie będzie więc orkiestry i poczęstunku, co wcześniej zapowiadał.

rr