Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Klaudia Dadura 12.01.2020

Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Gdańsk oddał hołd Pawłowi Adamowiczowi

28. Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy zwieńczyło jak co roku "światełko do nieba". W Gdańsku miało charakter wyjątkowy, poświęcono je zamordowanemu przed rokiem prezydentowi miasta Pawłowi Adamowiczowi. O godz. 20 licznik WOŚP wskazywał ponad 54 mln zł.

Kulminacyjnym wydarzeniem finału jest tradycyjnie happening "światełko do nieba". W tym roku Jerzy Owsiak zapowiedział, że nie będą to, jak wcześniej fajerwerki, lecz widowisko świetlne. Światełko rozpoczęło się w Gdańsku, później przeniosło się na pl. Bankowym w Warszawie.

Tegoroczny finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Gdańsku odbył się pod hasłem "Gdańsk dzieli się dobrem", nawiązującym do ostatnich słów Pawła Adamowicza wypowiedzianych przed atakiem nożownika.

owsiak pap-1200.jpg
Dziś 28. finał WOŚP. W tym roku pieniądze zbierane są na dziecięcą medycynę zabiegową

O godz. 19.45 organizatorzy wyświetlili krótki film, przypominający ostatnie słowa Pawła Adamowicza: "Gdańsk jest szczodry, Gdańsk dzieli się dobrem. Gdańsk chce być miastem solidarności. To jest cudowny czas dzielenia się dobrem. Jesteście kochani. Gdańsk jest najcudowniejszym miastem na świecie".

"Dobro zwycięża"

Później rozbrzmiał fragment piosenki Sound of Silent, który w ubiegłym roku stał się hymnem pożegnalnym prezydenta. Cover przeboju duetu Simon&Garfunkel towarzyszył wydarzeniom upamiętniającym Adamowicza.

Na scenie przy Europejskim Centrum Solidarności prezydenta wspominali m. in. jego żona Magdalena, brat Piotr oraz prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz.

- Kochani, to dla mnie bardzo trudny moment, najtrudniejszy moment od 14 stycznia 2019 roku, być tu z wami i mówić do was. Pamiętajcie, że dobro zwycięża, że zło nie może wygrać. Jesteście tutaj, dlatego, ze możecie wygrać. Pamiętajcie zło boi się dobra - powiedziała Magdalena Adamowicz.

"Otrzymaliśmy wielki dar bycia razem"

Piotr Adamowicz podziękował gdańszczanom za obecność. - Proszę, bądźmy tutaj za rok i w następne lata. Dobro zwycięża, ale zwycięża też prawda, solidarność i wolność - mówił.

Uczestników pozdrowiła również prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. - Rok temu straciliśmy prezydenta, ale jednocześnie otrzymaliśmy wielki dar bycia razem. Dobro niech będzie walutą obowiązującą nie tylko w Gdańsku, dobro mnoży się i zawsze wraca. Dzielmy się dobrem nie tylko dzisiaj - powiedziała.

"Światełka do Nieba" 

13 stycznia 2019 r. podczas gdańskiego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 27-letni Stefan W. zaatakował nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.

Samorządowiec w bardzo ciężkim stanie trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku, gdzie następnego dnia zmarł. Miał 53 lata, prezydentem miasta był od 20 lat. Pogrzeb odbył się 19 stycznia w Bazylice Mariackiej.

O godz. 20 w Gdańsku i w całym kraju rozbłysły "Światełka do Nieba" - kulminacyjny moment każdego finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. O tej porze licznik na stronie internetowej WOŚP wskazywał ponad 54 mln zł zebranych w całej Polsce.

Po północy zostaną podane wstępne wyniki tegorocznej zbiórki. Według danych organizatora w ciągu 27. Finałów WOŚP zebrała i wydała na wsparcie polskiej medycyny sumę ponad 1,1 mld zł.

kad