Udany powrót po dwóch latach przerwy w grze. Jerzy Janowicz wygrał trzysetowy bój w Rennes

• Ostatni raz Janowicz pojawił się na korcie w listopadzie 2017 roku
• W Rennes Polak występuje z "dziką kartą" 

Janowicz ostatni raz zagrał w listopadzie 2017 roku. W poniedziałek łodzianin rozegrał pierwsze spotkanie w I rundzie turnieju halowego ATP Challenger w Rennes. Wcześniej Polak wielokrotnie zmagał się z problemami zdrowotnymi, stąd dwuletnia przerwa w grze.

>>> CZYTAJ WIĘCEJ: Bolesna porażka Linette. "Mam trudną sytuację prywatnie" <<< 

Karierę Janowicza wyhamowały kontuzję, a jego ostatnim starciem był również challenger. W Bratysławie skreczował w ćwierćfinale przeciwko Białorusinowi Michaiłowi Kukuszkinowi.

Pięciosetowy bój Huberta Hurkacza na otwarcie AO

Mimo długiej przerwy Polak wytrzymał kondycyjnie trzysetowe starcie, zakończone zwycięstwem. Dzięki wygranej 29-letni tenisista zdobył cztery punkty do światowego rankingu. Wtorek będzie dla Janowicza dniem wolnym, z kolei w środę rywalem Janowicza będzie rozstawiony z numerem 10. Constant Lestienne.

Janowicz is back with a win! He overcomes Machac 7-6(3), 6-7(4), 6-4 after two hours and 50 minutes *!* in his first match on Tour since November 2017.

Janowicz still loves to hit as many drop shots as possible. Some things never change.

🎥(@ATPChallenger) pic.twitter.com/KiVwe7ZYFR

— Alex | Tennis 🎾 (@Alex_Boroch) January 20, 2020

Jerzy Janowicz w wielkim stylu powrócił do zawodowych rozgrywek. Mecz nieidealny, ale z pewnością jest dobrym prognostykiem na przyszłość :) Niedaleką przyszłość!

— Piotr Dąbrowski (@DbrowskiPiotr) January 20, 2020

Jerzy Janowicz zagra również w deblu w parze z Szymonem Walkowem. Ich przeciwnikami w I rundzie będą grający z "dziką kartą" Francuzi Evan Furness i Valentin Royer.

/Twitter