Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Martin Ruszkiewicz 27.01.2020

"Nie jest Donaldem Tuskiem". Sławomir Neumann wskazał "największą wadę" Borysa Budki

- Największa zaleta Borysa Budki to dynamika, ale też dobra umiejętność wypowiedzi i spore doświadczenie w polityce. Jego największą wadą, dla wielu wyborców Platformy, jest to, że nie jest Donaldem Tuskiem - mówił w Polsat News były szef klubu parlamentarnego PO Sławomir Neumann.

Według nieoficjalnych wyników sobotnich wyborów na przewodniczącego PO, Borys Budka zdobył 78,77 proc. głosów. Pokonał Tomasza Siemoniaka, Bogdana Zdrojewskiego i Bartłomieja Sienkiewicza. Oficjalne wyniki będą znane najprawdopodobniej w środę.

Borys Budka PAP 1200.jpg
"Borys Budka to dobry wybór dla nas". Lewica o nowym przewodniczącym PO

Neumann pytany w poniedziałek w Polsat News o ten wybór ocenił, że Budka ma olbrzymi potencjał, żeby być dobrym szefem Platformy Obywatelskiej, co potwierdza także bardzo duży kredyt zaufania, który otrzymał od członków Platformy. Zadeklarował, że teraz wszyscy w partii będą wspólnie z Budką pracować, aby wybory prezydenckie zakończyły się sukcesem kandydatki PO na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

Co z Grzegorzem Schetyną?

Pytany o przyszłość dotychczasowego szefa PO Grzegorza Schetyny w strukturach partii, Neumann przyznał, że nie wie, jaki pomysł ma Budka. Natomiast - jak podkreślił - Grzegorz Schetyna jest osobą, która odcisnęła "jakieś piętno" na Platformie i w polityce. - Nie jest chyba osobą, która gdzieś zniknie z polityki - ocenił. - Być może będzie jednym z wiceprzewodniczących, tak jak po przegranej w wyborach w 2015 roku Ewa Kopacz zrezygnowała z przewodniczenia Platformie i pozostała w zarządzie wiceprzewodniczącą, być może tak będzie z Grzegorzem Schetyną. Ale to jest pytanie do Borysa Budki - powiedział poseł.

Jego zdaniem, Budka ma szansę, żeby "zbudować Platformę z nową energią, żeby silna Platforma wygrywała już w maju, a do tego są potrzebni wszyscy, także Grzegorz Schetyna".

- Dzisiaj czekamy na kolejny krok, czy zmiana w Platformie będzie tylko zmianą personalną, czyli jednego przewodniczącego zastąpi drugi, czy rzeczywistą zmianą, taką głębszą, jeśli chodzi też o działanie Platformy, a także o tę wizję Platformy i jej politykę w przyszłości. Wierzę w to, że to będzie głębsze niż tylko zmiana personalna, bo takie było oczekiwanie członków Platformy - oświadczył Neumann.

mr, PAP, Polsat News