Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Konto Usunięte Konto Usunięte 29.01.2020

Mucha: prezydent wskazał na konstytucyjne prerogatywy do powoływania sędziów

- Andrzej Duda wysłuchał głosu pełnej reprezentacji parlamentu i będzie co do ustawy, która została uchwalona przez Sejm 20 grudnia 2019 roku, podejmował rozstrzygnięcie także z uwzględnieniem tych głosów czy stanowisk, które tu wybrzmiały - powiedział w środę wiceszef KPRP Paweł Mucha po spotkaniu prezydenta z przedstawicielami ugrupowań parlamentarnych.
  • Prezydent Andrzej Duda spotkał się w sprawie reformy sądownictwa z przedstawicielami klubów PiS, KO, Lewicy, PSL-Kukiz'15 oraz koła Konfederacji
  • Paweł Mucha po spotkaniu podkreślił, że Andrzej Duda jednoznacznie wskazywał na konstytucyjne umocowanie prezydenckich prerogatyw, co do powołań sędziowskich
  • Wiceszef KPRP zaznaczył, że prezydenckiego prawa do wyboru sędziów nie można kwestionować
  • Minister poinformował, że Andrzej Duda ma już dostateczną wiedzę, by w najbliższym czasie zaopiniować ustawę reformującą wymiar sprawiedliwości

Po zakończeniu spotkania wiceszef Kancelarii Prezydenta powiedział, że dotyczyło ono nie tylko nowelizacji Prawa o ustroju sądów powszechnych oraz ustawy o Sądzie Najwyższym. - Dyskusja obejmowała problematykę w ogóle wymiaru sprawiedliwości. Dotyczyła tych zagadnień, które dzisiaj są istotne z punktu widzenia opinii publicznej - dodał.

Czytaj więcej
shutterstock trybunał konstytucyjny 1200.jpg
"To przecina niepokój prawny". Arkadiusz Mularczyk ws. postanowienia TK

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Politolog: kwestie ideologiczne to wewnętrzna sprawa każdego państwa

Według niego prezydent "bardzo wyraźnie wskazał na treść Konstytucji RP i na konstytucyjne prerogatywy prezydenta co do powołań sędziowskich".  - Andrzej Duda przypomniał treść art. 144, ust. 3, pkt. 17 konstytucji RP, pokazując, że niekwestionowalna jest prerogatywa Prezydenta RP co do powołań sędziowskich. Kwestia powołania sędziowskiego zamyka wszelkie dyskusje i wszelkie spory" - podkreślił.

Jak dodał, prezydent w tym kontekście przywoływał też orzecznictwo sądowe. - Jeśli chodzi o kwestie odebrania ślubowania przez Prezydenta RP, to nie ulega żadnej wątpliwości na gruncie wspomnianego art. 144 konstytucji, a także zgodnie z art. 179 konstytucji RP, że w takiej sytuacji, kiedy na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa, Prezydent RP powołuje sędziego, to nie może być przedmiotem jakichkolwiek wypowiedzi czy kwestionowania badanie statusu sędziego. Ten status jest przesądzony przez odebranie ślubowania przez Prezydenta RP - zaznaczył Paweł Mucha.

"Andrzej Duda wysłuchał głosu opozycji"

Minister relacjonował, że podczas spotkania niezależna senator Lidia Staroń zaapelowała o jak najszybsze podpisanie ustawy. Podobny apel sformułowali przedstawiciele klubu PiS. Z kolei politycy opozycji zwracali się do prezydenta o zawetowanie nowelizacji lub skierowanie jej do Trybunału Konstytucyjnego.

- Kwestie związane z dialogiem, z możliwością przedstawienia swojego stanowiska, zaprezentowania poglądu na sprawę to był główny powód tego spotkania, bo ta prezydentura jest otwarta na dialog - zapewnił Paweł Mucha. - To nie jest pierwsze spotkanie, które dotyczy spraw reformy wymiaru sprawiedliwości - przypomniał prezydencki minister.

Paweł Mucha przypomniał, że teraz "wszelkie kompetencje są w rękach Prezydenta RP". - Andrzej Duda wysłuchał głosu pełnej reprezentacji parlamentu i będzie co do ustawy, która została uchwalona przez Sejm 20 grudnia 2019 roku, podejmował rozstrzygnięcie także z uwzględnieniem tych głosów, czy stanowisk, które dzisiaj na tym spotkaniu wybrzmiały" - oświadczył prezydencki minister.

"Sędziowie także powinni być pociągani do odpowiedzialności"

Wiceszef Kancelarii Prezydenta podkreślił, że "chyba wszystkie strony spotkania ws. sądów były przekonane o potrzebie reformy wymiaru sprawiedliwości". - Różne są natomiast stanowiska klubów parlamentarnych, co do szczegółów nowelizacji ustaw sądowych i różne propozycje na przyszłość - poinformował Paweł Mucha.

Czytaj więcej
legutko 1200.jpg
Prof. Legutko: mówienie o "frankensteinizacji" polskiej demokracji to bełkot

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Marek Ast: reforma wymiaru sprawiedliwości jest koniecznością

Jak powiedział wśród propozycji, które padły podczas spotkania jest m.in. zmiana kognicji sądów i wprowadzenie sędziów pokoju. Zaznaczył jednak, że dla prezydenta niezwykle ważne jest wprowadzenie zasady zero tolerancji dla przewinień dyscyplinarnych sędziów.

- Pan prezydent bardzo wyraźnie to podkreśla, że sędziowie, mając ogromną indywidualną władzę orzekania w sprawach cywilnych, karnych czy we wszelkiego rodzaju innych postępowaniach, w takich sytuacjach, kiedy naruszają prawo, także powinni być pociągani do rzeczywistej odpowiedzialności prawnej. Tutaj wskazywał na rolę przepisów właściwych dotyczących odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów - stwierdził wiceszef Kancelarii.

"Zakres wiedzy jest wystarczający"

Według prezydenckiego ministra wartością dodaną środowego spotkania była możliwość bezpośredniej weryfikacji przez Andrzeja Dudę poglądów klubów parlamentarnych, wsłuchania się w ich argumentację - głosu zarówno większości parlamentarnej, jak i sił opozycyjnych.

Paweł Mucha został zapytany, czy prezydent jeszcze przed podjęciem decyzji w sprawie noweli planuje kolejne spotkanie lub konsultacje z przedstawicielami środowisk sędziowskich lub politykami. W odpowiedzi minister zaznaczył, że nowela była przedmiotem zainteresowania Kancelarii Prezydenta, poprzez nie tylko środowe spotkanie, lecz także monitorowanie na bieżąco dyskusji parlamentarnych i formalnych prac nad ustawą.

- Pan prezydent dysponuje takim zasobem wiedzy, żeby już podjąć w tej sprawie decyzję, czy ustawę podpisuje, czy jakakolwiek inna jest jego decyzja - powiedział wiceszef KPRP. - Zasób materiałów, wiedzy, także z uwzględnieniem tej dzisiejszej dyskusji, jest naprawdę już wystarczający. Pozwalający mu podjąć właściwe rozstrzygnięcie - dodał.

"Nie jest uprawniona jakakolwiek ingerencja w zakres prerogatywy prezydenta"

Prezydent w rozmowach z przedstawicielami parlamentarnych ugrupowań wskazywał również na dwa postanowienia wydane w tym tygodniu.

Pierwsze z nich - jak zaznaczył Paweł Mucha - wydał 27 stycznia Naczelny Sąd Administracyjny, oddalając wniosek o wyłączenie z rozprawy sędziego wyłonionego przez KRS w obecnym składzie. Minister zaznaczył, że NSA wskazywał, iż w sytuacji, gdy Prezydent RP nie znalazł podstaw do odmowy powołania na stanowisko sędziego, to NSA w postępowaniu o wyłączenie sędziego nie może dokonywać oceny prawidłowości powołania tego sędziego, a instytucja wyłączenia sędziego nie służy kontroli działań Prezydenta RP podejmowanych w ramach jego konstytucyjnych kompetencji.

- NSA bardzo wyraźnie podkreślił, że nie jest uprawniona jakakolwiek ingerencja w zakres prerogatywy prezydenta, którą jest powołanie sędziowskie - powiedział Mucha.

Czytaj więcej
ziobro jourova 1200 pap.jpg
"Zaproponowałem kompromis ws. wyłaniania sędziów". Ziobro po spotkaniu z Jourovą

>>>[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Marcin Warchoł: Komisja Europejska stosuje podwójne standardy

Z drugiej strony prezydent zwracał też uwagę na postanowienie TK z 28 stycznia, w którym Trybunał "tymczasowo uregulował kwestie sporne do czasu rozstrzygnięcia sprawy w zakresie sporu kompetencyjnego, który zawisł z wniosku marszałka Sejmu".

O środowe spotkanie wnioskowali wspólnie posłowie KO, Lewicy i PSL-Kukiz'15 po tym, jak Sejm w ubiegły czwartek odrzucił sprzeciw Senatu wobec nowelizacji ustaw sądowych rozszerzającej odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów.

jp