Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Fabisiak 17.02.2020

Kampania Andrzeja Dudy nabiera rozpędu. "Pracujemy pełną parą"

W połowie tygodnia prezydent Andrzej Duda zaprezentuje swój sztab wyborczy. Dziś opublikowano pierwszy spot z udziałem urzędującego prezydenta, wystartowała również jego kampania bilbordowa. W walce o reelekcję Andrzej Duda będzie miał wsparcie polityków PiS, w tym byłej premier Beaty Szydło, która ma odegrać kluczową rolę w jego sztabie.

Pełna mobilizacja, wiara w zwycięstwo i gotowość do ciężkiej pracy - takie nastroje panują w Prawie i Sprawiedliwości po sobotniej konwencji partii, na której oficjalnie ogłoszono, że Andrzej Duda będzie ubiegał się o prezydencką reelekcję z poparciem PiS. Politycy obozu rządzącego otwarcie przyznają, że będą to najważniejsze spośród wszystkich dotychczasowych wyborów. Dlaczego?

- Aby móc kontynuować dobrą zmianę i realizować program, który zapowiedzieliśmy jesienią, musi istnieć współpraca z prezydentem. Nie wyobrażam sobie jej z kimkolwiek poza Andrzejem Dudą, ponieważ wszyscy kandydaci negują dokonania naszego rządu - mówi portalowi PolskieRadio24.pl senator PiS Maria Koc. W jej ocenie w przypadku porażki Andrzeja Dudy, urząd prezydenta zostałby wykorzystany przez opozycję do politycznej wojny z rządem.

- Widzimy jak to wygląda w przypadku Senatu, gdzie opozycja parlamentarna ma większość. Nawet ustawa dotycząca 13. emerytury, świadczenia oczekiwanego przez seniorów, na które są pieniądze w budżecie, została w Senacie tak zmieniona, żeby uniemożliwić jego wypłatę. Dobrze, że mamy większość w Sejmie i mogliśmy odrzucić zmiany wprowadzone przez opozycję - tłumaczy senator Koc, która jest przekonana, że jeśli prezydentem zostanie, któryś z kandydatów opozycji, to będzie on blokował projekty korzystne dla obywateli, tylko dlatego, że zostały przygotowane przez PiS. 

- To jest kwestia być albo nie być dla Polski. To jest kwestia tego, jak będzie wyglądać Polska przez najbliższe kilka lat - dodaje poseł PiS Bartosz Kownacki. Dlatego w partii rządzącej panuje przekonanie, że wszyscy politycy ugrupowania muszą zaangażować się w pracę na rzecz wyborczego zwycięstwa Andrzeja Dudy. - Widać to w Sejmie, widać na konwencji. Każdy polityk PiS, Solidarnej Polski i Porozumienia Jarosława Gowina będzie ciężko pracował, żeby te wybory były dla nas zwycięskie - tłumaczy Kownacki.

duda1200.jpg
"Najważniejszy cel to podniesienie poziomu życia Polaków". Zobacz nowy spot Andrzeja Dudy

Spot i kampania bilbordowa

- Już pracujemy pełną parą w myśl zasady "wszystkie ręce na pokład". Zrobimy wszystko, żeby pomóc panu prezydentowi uzyskać reelekcję - mówi portalowi PolskieRadio24.pl przewodniczący komitetu wykonawczego PiS Krzysztof Sobolewski. Efekty tej pracy są już widoczne. Przykład? Sobolewski mówi, że z każdym dniem przybywa podpisów pod kandydaturą Andrzeja Dudy. Dziś opublikowany został natomiast pierwszy spot wyborczy kandydata popieranego przez PiS.  

Trwający ponad minutę film składa się z fragmentów wypowiedzi urzędującego prezydenta, które padły podczas sobotniej konwencji PiS w Warszawie. Andrzej Duda mówi w nim m. in., że najważniejszym celem jego prezydentury jest podniesienie poziomu życia Polaków. Podkreśla, że ważne jest dla niego, aby "rodacy mogli spotkać się z prezydentem u siebie i mieli to poczucie, że prezydent jest przy nich blisko, tam gdzie mieszkają, gdzie żyją". "To jest, proszę państwa, wielkie dzieło, budowanie Polski, która jest w stanie obronić słabszych i nie musi bać się silnych, że nikt nas nie napadnie, nie zabierze wolności" - mówi Andrzej Duda. W spocie obrazki z konwencji przeplatają się ze scenami z uroczystości państwowych z udziałem prezydenta, jego krajowych wizyt, spotkania z Donaldem Trumpem. Spot kończy się pytaniem Andrzeja Dudy o to, co jest najważniejsze, na które urzędujący prezydent odpowiada "niech żyje Polska".

Wystartowała także kampania bilboardowa Andrzeja Dudy. - W całym kraju są już rozwieszane banery na których znajduje się wizerunek pana prezydenta oraz zwrot "mój prezydent Andrzej Duda". Zostały dobrze przyjęte przez wyborców i jest na nie zapotrzebowanie. Ludzie sami przychodzą i pytają, czy mogą powiesić na swoim płocie - tłumaczy Sobolewski. Jak powiedział w PAP wiceszef kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, w tym tygodniu Andrzej Duda ma zaprezentować swój sztab. Z informacji portalu PolskieRadio24.pl wynika, że stanie się to prawdopodobnie w środę.

PAP Beata Szydło konwencja Warszawa 1200.jpg
Beata Szydło: Andrzej Duda to prezydent, który wsłuchuje się w głos Polaków

Kluczowa rola Beaty Szydło

Z nieoficjalnych doniesień medialnych wynika, że sztabem pokieruje wiceprezes PiS Joachim Brudziński. Znajdzie się w nim również druga z wiceprezesów partii Beata Szydło. Formalnie była premier ma odpowiadać za kwestie programowe. Jak wynika z rozmów z politykami PiS Beata Szydło będzie miała do odegrania jedną z kluczowych ról w sztabie. 

- Cieszy się ogromną sympatią w naszym elektoracie, więc będzie stanowić silne wsparcie dla pana prezydenta - mówi portalowi PolskieRadio24.pl poseł PiS Henryk Kowalczyk. Była premier ma również podejmować działania tam, gdzie Andrzejowi Dudzie nie wypada. To znaczy? 

- Będzie wchodzić w mocną polemikę z kandydatką KO. Andrzejowi Dudzie nie wypada tego robić, ponieważ mogłoby to zostać źle odebrane przez Polaków ze względów kulturowy. Mężczyźnie nie wypada atakować kobiety. Dlatego w sytuacjach, gdy trzeba będzie wyprowadzić jakiś mocny polityczny cios, do akcji wkraczać będzie Beata Szydło - powiedziała w ubiegłym tygodniu portalowi PolskieRadio24.pl jedna z posłanek PiS. 

Słowa te znalazły potwierdzenie podczas sobotniego wystąpienia byłej premier na konwencji PiS w Warszawie, w którym "wypunktowała" wszystkich rywali Andrzeja Dudy. Nie szczędziła mocnych słów krytyki zwłaszcza pod adresem kandydatki Koalicji Obywatelskiej Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. - Prawdziwy kandydat, prawdziwy prezydent to nie ten, który jest podrasowany Photoshopem, ale ten, który słucha zwykłych Polaków i który się z nimi spotyka, wsłuchuje się w ich głos - powiedziała Beata Szydło odnosząc się w ten sposób do hasła wyborczego kandydatki KO ("Prawdziwa Prezydent" - przyp. red.) i nawiązując do jej plakatu wyborczego, który został skrytykowany za zbyt mocno wyretuszowane zdjęcie. 

Krzysztof Sobolewski nie chciał powiedzieć, jaka będzie rola Beaty Szydło w kampanii Andrzeja Dudy. - Wszystko zostanie pokazane w trakcie kampanii. Nie jest dobrym obyczajem zdradzanie strategii kampanijnej już na początku - mówi szef komitetu wykonawczego PiS. - Wszystkiego dowiecie się państwo w swoim czasie - tak z kolei Beata Szydło odpowiedziała na pytanie Polskiego Radia o swoją rolę w kampanii po sobotniej konwencji.

spychalski blazej_1200.jpg
Błażej Spychalski: spotkania z Polakami to jeden z filarów prezydentury Andrzeja Dudy

Rekordowa zbiórka podpisów?

Dziś była premier zainaugurowała w Krakowie zbiórkę podpisów pod kandydaturą Andrzeja Dudy. Zbiórka podpisów trwa również w innych częściach kraju. - Idzie bardzo dobrze. Spotyka się z pozytywnym odbiorem - mówi Krzysztof Sobolewski. Prawo i Sprawiedliwość planuje w skali kraju zebrać ponad 1,5 mln podpisów pod kandydaturą Andrzeja Dudy i pobić wynik sprzed 5 lat. Jest na to czas do 16 marca. A jak będzie wyglądać aktywność prezydenta?

Sprawy te są na razie uzgadniane. Więcej będzie wiadomo po utworzeniu sztabu. Na dziś pewne jest to, że prezydent będzie jeździł po kraju, odwiedzał poszczególne powiaty i spotykał się z Polakami. - Na początku przyszłego tygodnia będą kolejne wypowiedzi kampanijne prezydenta, więc dowiemy się o tych planach więcej - powiedział PAP Paweł Mucha. Podczas tych spotkań prezydent ma też przedstawiać elementy swojego programu. - Kolejne elementy kampanijne będą pojawiać się z czasem. Nie możemy wykładać wszystkich kart już w pierwszych dniach kampanii - tłumaczy zastępca rzecznika prasowego PiS Radosław Fogiel. 

I tura wyborców prezydenckich odbędzie się 10 maja, a druga jeśli będzie to konieczne 24 maja. 

MF, PolskieRadio24.pl