Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Konto Usunięte Konto Usunięte 20.02.2020

Chiny: dziesiątki kolejnych zgonów. Koronawirus może się rozprzestrzeniać szybciej, niż przypuszczano

Liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa w chińskiej prowincji Hubei wynosi 2029. Poinformowały o tym miejscowe służby epidemiologiczne. W ciągu minionej doby zarejestrowano 108 zgonów.

Na terenie prowincji zanotowano łącznie 62 031 zarażonych. W ciągu poprzedniego dnia zachorowało 349 osób, co jest najniższą liczbą nowych chorych od 25 stycznia.

W stolicy prowincji, mieście Wuhan, odnotowano natomiast 88 przypadków śmiertelnych. Łączna liczba zmarłych na koronawirusa w tym mieście wynosi 1585.

Niepokojące obserwacje

Chińscy naukowcy ogłosili, że koronawirus może rozprzestrzeniać się szybciej, niż dotąd uważano. Wyniki badań opublikowano w specjalistycznym piśmie "New England Journal of Medicine".

Czytaj więcej
korona1200.jpg
Ekspert: nie wiemy, jaka jest rzeczywista liczba ofiar koronawirusa w Chinach

>>> [CZYTAJ TAKŻE] Epidemia koronawirusa. MSZ o sytuacji Polaków uwięzionych na wycieczkowcu

Naukowcy zbadali wymazy z górnych dróg oddechowych 18 niedawno zarażonych pacjentów. Z badań wynika, że koronawirus zachowuje się bardziej jak wirus grypy niż inne spokrewnione z nim wirusy. Oznacza to, że może przenosić się na nowe osoby łatwiej, niż dotąd uważano. W co najmniej jednym przypadku zakażenie koronawirusem przebiegało bezobjawowo, lecz chory mógł zarażać innych.

Naukowcy ustalili, że koronawirus atakuje jednocześnie górne i dolne drogi oddechowe. W ten sposób może jednocześnie wywoływać ostre zapalenie płuc oraz z łatwością przenosić się na inne osoby, podobnie jak grypa albo przeziębienie. Koronawirus nie zachowuje się więc do końca jak wirus z grupy SARS, do których należy. SARS to zespół ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej, wykryty po raz pierwszy w Chinach w 2002 roku.

"Koronawirus rozprzestrzenia się tylko we wczesnym stadium rozwoju, co również wskazuje na to, że należy go traktować inaczej niż choroby z grupy SARS. Dotychczasowe działania służb medycznych polegały właśnie na takim działaniu" - konkludują naukowcy w swoim raporcie.

Do tej pory w Chinach, gdzie znajduje się źródło choroby, zmarło już łącznie 2112 osób, a zarażonych jest ponad 74 500.

jp