Marlena Maląg mówiła, że łącznie w ramach tak zwanej "trzynastki" do 9,8 milionów z nich trafi12 miliardów złotych, które są formą podziękowania. Jak zaznaczyła minister, to podziękowanie za "wychowanie młodego pokolenia, za to, co ci emeryci zrobili dla nas, dla naszych dzieci, dla naszych wnuków".
Dodała, że "skoro sytuacja budżetu pozwala na to, abyśmy się tą dobrą sytuacją gospodarczą dzielili, powinniśmy to robić". Szefowa resortu rodziny, pracy i polityki społecznej stwierdziła, że jeśli władze zadbały o rodziny, uruchamiając program 500 Plus, to należy również pomóc seniorom.
Maląg: mamy misje, aby naszym obywatelom żyło się lepiej
Rada Ministrów przyjęła również projekt ustawy, gwarantującej w przyszłym roku jednorazową wypłatę 14. emerytury. Jak mówi Marlena Maląg, pieniądze mają trafić do emerytów w listopadzie i grudniu przyszłego roku. Otrzyma je prawie osiem milionów emerytów. Minister podkreśliła, również, że w przypadku "czternastki" zasady wypłacania są inne niż te dotyczące 13. emerytury. Jak tłumaczyła, "14. emerytura jest również uzależniona od dochodu, a więc ci emeryci, który pobierają świadczenie wyższe niż 2900 złotych będą otrzymywali świadczenie zgodnie z regułą "złotówka za złotówkę".
Ustawę o dodatkowym rocznym świadczeniu dla emerytów i rencistów czyli o tzw. "trzynastce" podpisał prezydent 25 lutego w Żyrardowie.
Tego samego dnia Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy, pozwalającej na wypłacenie w przyszłym roku 14. emerytury. Była to jedna z obietnic Prawa i Sprawiedliwości przed wyborami parlamentarnymi. Prezydent zapewnił, że gdy tylko będzie mógł, podpisze tę ustawę.
fc