Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 03.03.2020

Tokio 2020: to będą udane igrzyska dla Polaków? Amerykański portal wytypował medalistów

Na niespełna pięć miesięcy przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Tokio amerykański portal Gracenote.com wytypował medalistów we wszystkich konkurencjach. Według prognoz Amerykanów biało-czerwoni przywiozą ze stolicy Japonii siedemnaście medali, co byłoby najlepszym wynikiem polskiej reprezentacji od 1996 roku. 
  • Z Atlanty biało-czerwoni również przywieźli 17 medali, ale aż siedem z nich było złotych 
  • Przed czterema laty reprezentacja Polski wywalczyła w Rio de Janeiro jedenaście krążków: dwa złote, trzy srebrne i sześć brązowych 

Jak w Atlancie? 

Dwa złote, pięć srebrnych i dziesięć brązowych medali zdobytych przez biało-czerwonych - tak wyglądają przewidywania amerykańskiego portalu, który przed każdymi igrzyskami typuje kolejność na podium w poszczególnych konkurencjach. Siedemnaście medali byłoby najlepszym występem reprezentacji Polski od igrzysk w Atlancie w 1996 roku. Wówczas nasi reprezentanci zdobyli jednak aż siedem złotych medali. 

Źródło: YouTube.com/Exter Bomba

Tylko dwa złota

Tym razem aż tak dobrze nie będzie. Amerykanie typują do złota młociarza Pawła Fajdka, który w Tokio będzie chciał się zrewanżować za niepowodzenia na igrzyskach w Londynie i Rio de Janeiro, oraz wioślarską czwórkę podwójną: Katarzynę Zillmann, Agnieszkę Kobus-Zawojską, Martę Wieliczko i Marię Springwald. Polska osada to aktualne wicemistrzynie świata, ale w 2018 roku zdominowały rywalizację na wioślarskich torach, zdobywając tytuły mistrzyń Europy i świata. 

Dominatorka ze srebrem?

"Tylko" srebrny medal ma przywieźć Anita Włodarczyk. Dwukrotna mistrzyni olimpijska, czterokrotna mistrzyni świata, czterokrotna mistrzyni Europy oraz rekordzistka świata w rzucie młotem ze względu na kontuzję kolana straciła ostatni sezon ze względu na kontuzję kolana, co na pewno wpłynęło na przewidywania amerykańskich ekspertów. 

Oprócz Włodarczyk srebrne medale na szyjach mieliby zawiesić młociarz Wojciech Nowicki, który przegrałby tylko z Fajdkiem, rywalizujący w sprincie kolarz torowy Mateusz Rudyk oraz dwie osady wioślarskie: męska czwórka bez sternika (Mateusz Wilangowski, Mikołaj Burda, Marcin Brzeziński i Michał Szpakowski) i męska czwórka podwójna (Dominik Czaja, Wiktor Chabel, Szymon Pośnik i Fabian Barański). 

Brązowi biało-czerwoni 

Według Amerykanów, aż dziesięciokrotnie biało-czerwoni staną na najniższym stopniu olimpijskiego podium. Dotyczyć to ma siatkarzy. Podopieczni Vitala Heynena mieliby ustąpić pola Brazylijczykom i Amerykanom. Co ciekawe, w poprzedniej prognozie z lipca ubiegłego roku to aktualni mistrzowie świata byli typowani do najcenniejszego krążka.

Do brązowych medali typowane są też dwie polskie sztafety 4x400 m: żeńska oraz mieszana, młociarka Joanna Fiodorow, tyczkarz Piotr Lisek, kajakarka Marta Walczykiewicz, drużyna sprinterek w kolarstwie torowym, wioślarska dwójka podwójna mężczyzn, strzelec Tomasz Bartnik oraz sztangistka Joanna Łochowska. 

Prognozy mogą się nie sprawdzić 

Tylko dwa złote medale oznaczałyby, że biało-czerwoni zajmą 19. miejsce w klasyfikacji medalowej. Dla porównania, wspomniane wcześniej igrzyska w Atlancie ukończyli na jedenastej pozycji. Według Gracenote, w tabeli medalowej znowu zwyciężą Amerykanie (117 medali, w tym 47 złotych) przed Chińczykami (87 medali, 42 złote) i Rosjanami (67 medali, 25 złote). 

Do przewidywań Gracenote trzeba jednak podchodzić z dystansem. W 2016 roku Amerykanie typowali 17 polskich medali w Rio de Janeiro. Ostatecznie biało-czerwoni przywieźli o sześć mniej krążków. 

Igrzyska w Tokio rozpoczną się 24 lipca i potrwają do 9 sierpnia. 

pm