Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Paweł Michalak 11.03.2020

"To nie czas na zabawę. Taki błąd zrobili Włosi". Minister apeluje o przestrzeganie zaleceń

- To nasz największy apel do ludzi młodych. Szanowni państwo: to nie jest czas na zabawę, na ferie, to nie czas wolny. Taki błąd zrobili Włosi. Oni spędzali ten czas właśnie w klubach, właśnie na imprezach. Efekt widzimy: załamanie się służby zdrowia, zgony - powiedział w programie "Gość Wiadomości" w TVP Info Łukasz Szumowski. W Polsce potwierdzono 31 przypadków zakażenia patogenem.

Osoby, które nie stosują się do zaleceń dot. odpowiedniej higieny w związku z koronawirusem, minister zdrowia porównał do piratów drogowych. - To jest trochę tak, jakbyśmy byli piratem drogowym i jechali z prędkością 180 km na godzinę, mimo że inni próbują jechać normalnie. Będziemy winni poważnych konsekwencji, jeśli łamiemy normalną odpowiedzialność za innych - mówił Szumowski.

szkola-1200-pap.jpg
"Wielki eksperyment na całym społeczeństwie" Minister edukacji o zawieszeniu zajęć w szkołach

Łukasz Szumowski powiedział, że większość osób, które są zakażone koronawirusem, czuje się dobrze. Podkreślił, że służby mają wystarczającą liczbę testów na koronawirusa i każdy, kto potrzebuje badania, otrzyma je.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Zabójczy koronawirus. We Włoszech odnotowano rekordową liczbę zgonów

"Liczba testów drastycznie wzrośnie"

- Mamy ich kilkadziesiąt tysięcy i mamy dokładnie taki sam przebieg, jak inne kraje w sensie wykonywania testów. Wykonujemy je zgodnie z zaleceniami medycznymi - jak ktoś nie potrzebuje badania, to trudno, żeby robić to badanie, co po prostu nie ma sensu. Natomiast badamy te osoby, które mają wysokie ryzyko. Teraz ta grupa się poszerza. W tej chwili ilość testów wzrośnie drastycznie - wyjaśnił.

Minister zdrowia dodał, że testy wykonywane są w określonych sytuacjach.

- Wykonujemy wtedy testy, kiedy mamy prawdopodobieństwo, że to jest koronawirus, czyli, że ktoś był gdzieś. Tak było dotychczas. W tej chwili zaczynamy mieć transmisję poziomą, czyli pomiędzy Polakami mogą być zakażenia. W związku z tym wykonujemy wtedy, gdy: ktoś był w kwarantannie, ktoś miał kontakt z kimś, kto był chory, ktoś, kto np. był w klasie, a jedna z osób jest zakażona, czy lekarzom, pielęgniarkom, personelowi medycznemu, który ma wysokie prawdopodobieństwo kontaktu z pacjentem. Tych osób będzie przybywało - podkreślił.

duda 1200 pap.jpg
"Kwarantannę domową trzeba traktować poważnie". Apel prezydenta

Łukasz Szumowski powiedział, że na izbach przyjęć wprowadzono odpowiednie kwalifikowanie pacjentów. Wykonywany będzie test, a następnie wobec konkretnej osoby będą podejmowane indywidualne decyzje np. w sprawie kwarantanny domowej.

Źródło: TVP.Info

paw/