Chińskie MSZ uważają, że nieuprawnione jest używanie takich określeń jak "chiński wirus" czy "wirus z Wuhanu". Tego pierwszego wyrażenia w ostatnich dniach wielokrotnie użył prezydent Donald Trump. Media te sądzą też, że ten sposób Trump chce przenieść ciężar odpowiedzialności za pandemię na Chiny.
"Global Times" pisze wprost o "rasistowskiej" retoryce prezydenta USA. Chiny uważają, że fakt wykrycia koronawirusa na targu w Wuhanie nie oznacza, że pochodzi on z Chin. Do tej pory naukowcom nie udało się jednoznacznie określić pochodzenia patogenu. Wcześniej przyjmowano, że mógł przenieść się na człowieka z dzikich zwierząt sprzedawanych na targu w Wuhanie.
[ZOBACZ TAKŻE] >>> Koronawirus w USA. Donald Trump podpisał pakiet pomocowy
Sformułowanie "chiński wirus" spotkało się też ze sprzeciwem części dziennikarzy azjatyckiego pochodzenia w USA, którzy twierdzą, że w Stanach Zjednoczonych ze względu na koronawirusa dochodzi do werbalnych ataków na Azjatów.
koz
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!
